Ale kwiatki ;-) - Świadczenie Wychowawcze (500+)

  
Strona 4 z 5    [ Posty: 42 ]

Napisano: 13 kwie 2016, 22:51

Ja nie ocenię czy zasadnym jest to czego od Ciebie wymagają w MOPS ponieważ nie znam Twojej sytuacji.Pozwolę sobie zauważyć, że w hipotetycznej sytuacji jeśli pracownik nie dopilnuje zgromadzenia odpowiednich dokumentów to potem Ty możesz ucierpieć bo będziesz musiała zwrócić pieniądze, które otrzymałaś. Tak więc kij ma dwa końce :-) Szybkošć rozpatrzenia wniosku rownież może zależeć od dostarczonych dokumentów, ponieważ jeśli je masz a system działa niestety tak jak działa to ułatwi sprawę fakt, że dokumentu nie trzeba "ściagać" i nie trzeba czekać na odpowiedź urzędu drugiego co trwa nieraz kilka dni. Nie mogę gdybać i twierdzić, że Ty kombinujesz czy też urzędnik to złośliwy człowiek który na dodatek jest niedouczony. Teoretycznie urząd może wymagać również innych dokumentów jeśli uzna to za zasadne. Ty możesz się z tym nie zgadzać i żądać zdyscyplinowania urzędnika itp.
Analiza


Napisano: 13 kwie 2016, 22:59

nawet czytać nie potrafią, zołzy jedne, tylko gnębią i gnębią tych ludzi
Część II wniosku
Oświadczenie dotyczące ustalenia prawa do świadczenia wychowawczego na dziecko
Oświadczam, że:
 powyższe dane są prawdziwe,
 zapoznałam/zapoznałem się z warunkami uprawniającymi do świadczenia wychowawczego,
 na dziecko/dzieci, na które ubiegam się o świadczenie wychowawcze, nie jest pobierane
w tej lub innej instytucji świadczenie wychowawcze,
anka i hanka

Napisano: 13 kwie 2016, 23:00

a takie niby szkolone
anka i hanka

Napisano: 13 kwie 2016, 23:17

ja też biorę dowód osobisty, akty urodzenia dzieci, czasami ktoś nawet sam przynosi akt małżeństwa, nie widzę przepisu który zabraniałby tego robić, tym bardziej, że osoba składająca wniosek powinna legitymować się dokumentem; tak to mógłby zrobić sobie żart i złożyć komuś na złość w kilku miejscach wnioski, a ta osoba nawet by o tym nie wiedziała, poza tym emapatia nie działa nadal, tak jak powinna.
kps

Napisano: 13 kwie 2016, 23:32

Ja napisałam, że dostarczenie dokumentów tożsamości (dowodów osobistych i aktów urodzenia) może przyspieszyć i ułatwić nam pracę-więc elegancko większość donosi bo w domu ma. Kto nie ma to składa to co ma. Co do konta, to też się naprodukowałam i wywieram naciski. Że nie mamy możliwości, że ułatwi i przyspieszy nam pracę, że z gotówką będą opóźnienia i problemy ze względów technicznych. Też narazie działa.
Chyża Wiola

Napisano: 14 kwie 2016, 8:59

Witam. Właśnie złożyłam wniosek na drugie dziecko i nie rozumiem o co się złościcie. W pełni mogę zrozumieć potrzebę okazania się dowodem osobistym, nr. konta, czy aktem urodzenia dziecka - bo myślę że każdy rodzić ma je w domu.
Innych dokumentów nie rozumiem, ale te jak najbardziej.
Pozdrawiam.
Monika22

Napisano: 14 kwie 2016, 9:10

anka i hanka pisze:to dlaczego nas tak traktują jak byśmy coś chcieli wyłudzać
Bo Polacy są w tym temacie mistrzami. Polacy to naród kombinatorów, których lata PRL-u nauczyły, że państwo to wróg, którego należy oszukać, okraść, wydoić i zakombinować ile tylko się da. Obowiązkiem urzędnika jest pilnowanie finansów państwa czyli podatników. Upłynęło ponad ćwierć wieku od upadku PRL a ludzie dopiero teraz zaczynają rozumieć, że jak coś jest państwowe, to jest wspólne a nie niczyje. Zamiast narzekać powinnaś się cieszyć, że urzędnik dba o to żeby kombinatorzy nie kradli Twoich podatków (o ile je płacisz).
"Oko za oko, ząb za ząb, złotówka za złotówkę."
Kodeks Hammurabiego
ludek
Awatar użytkownika
Podinspektor
Posty: 1521
Od: 23 cze 2006, 14:51
Zajmuję się:
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Polska

Napisano: 14 kwie 2016, 11:23

Nie no, dziś już mogę szczerze powiedzieć, że mam dość upierdliwych OPSów które żądają sobie zaświadczeń z miejsc zameldowania...
Ile można tego wydawać? Ludzie ciągle dzwonią w sprawie zaświadczeń, przyjeżdżają po nawet 30 km do nas, piszą listy...

Ciągle mnie powstrzymuje niechęć do psucia relacji z ościennymi OPSami ale chyba zacznę ludziom mówić żeby upierali się przy nie składaniu tych zaświadczeń :x
heiland
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3470
Od: 04 sty 2013, 20:46
Zajmuję się: ŚR, FA, ŚW, ZFŚS
Lokalizacja: woj. lubelskie

Napisano: 14 kwie 2016, 21:05

@heiland
Święte słowa, naprawdę. Nie rozumiem takiego wzajemnego uprzykszania sobie życia przez pracownice innych OPS :-( Dziewczyny dodają nam pracy :-( O ile rozumiem jednostkowe przykłady bo np. zachodzi podejrzenie, że pan tata czy pani mama kombinują to wymaganie od każdego zaświadczeń to już przesada :-( miałam dziś takie urwanie głowy z tym, że aż mnie krew zalewała. :twisted: :twisted:
Wykończona

Napisano: 14 kwie 2016, 21:14

czas na wymienianie po nazwie tych bałwaniastych , cyk Walenty, na bok sentymenty
***


  
Strona 4 z 5    [ Posty: 42 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x