Mam pytanie. Pani składa u nas wnioski na świadczenia. Małżeństwo od kilku lat nie żyje razem, ale nie mają rozwodu. Wiadomo, w składzie rodziny musi być mąż. Ma zasądzone alimenty.
W poprzednim okresie pan nie pracował więc liczyliśmy alimenty do dochodu. Przy rozpatrywaniu wniosku na nowy okres zasiłkowy wyszło na jaw, że w dniu wydawania decyzji na stary okres Pan podjął zatrudnienie. Doliczając dochód uzyskany + alimenty, dochód przekroczy i trzeba by nakazać zwrot.
U nas jest zasada, że nie dublujemy dochodu, tzn. albo liczymy u pana pracę albo alimenty i wliczamy to, co jest wyższe.
Koleżanka wysłała juz zawiadomienie przed nakazaniem zwrotu (inna sprawa, że powinna wznowić postępowanie), ale po odjęciu alimentów dochód nie przekracza.
I teraz moje pytanie, na co się powołać przy umarzaniu postępowania w sprawie nakazania zwrotu?
Jakie są u Was praktyki w tym zagadnieniu.
Będę wdzięczna za odpowiedzi, pozdrawiam
