pilne szo skład rodziny i dwa szo - Świadczenia rodzinne

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 11 ]

Napisano: 26 lut 2019, 13:41

córka pobiera szo na matkę. skład rodziny: wnioskodawca jej mąż, dwoje dzieci,i oczywiście osoba wymagająca opieki i jej mąż.Dzisiaj był syn tej wnioskodawczyni (który jest u niej podany do składu rodziny) i chce złożyć wniosek na szo na dziadka.
czy matka ma wyłączyć w/w syna ze składu rodziny?czy w ogóle przyznać to świadczenie?
gopsg
Stażysta
Posty: 50
Od: 25 kwie 2018, 9:27
Zajmuję się: świadczeniami rodzinnymi


Napisano: 26 lut 2019, 14:17

Z tego co rozumiem, to córka bierze na matkę, a wnuczek chce wziąć na dziadka...
Wiem, że niektórzy badają kolejność alimentacji i nie przyznają, my w takich przypadkach przyznajemy bez badania kolejności.
Według mnie matka nie będzie zobowiązana do wyłączenia syna ze składu swojej rodziny, bo spełnia on przesłanki, aby w tej rodzinie być (nie jest w związku, nie posiada własnych dzieci). Natomiast w składzie "nowej" rodziny wnuczka powinien się znaleźć tylko on, jego dziadek i żona dziadka.
I mam nadzieję, że wnuczek się nie uczy...
Człowiek jest istotą, która całe swe życie trawi na próbach przekonania siebie, że jej istnienie nie jest bezsensowne.
Albert Camus
noteev
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3784
Od: 30 sty 2016, 12:40
Zajmuję się:

Napisano: 26 lut 2019, 14:21

wnuczek nie kontynuuje nauki... dziękuję za odp
gopsg
Stażysta
Posty: 50
Od: 25 kwie 2018, 9:27
Zajmuję się: świadczeniami rodzinnymi

Napisano: 14 mar 2019, 3:01

noteev pisze:Z tego co rozumiem, to córka bierze na matkę, a wnuczek chce wziąć na dziadka...
Wiem, że niektórzy badają kolejność alimentacji i nie przyznają, my w takich przypadkach przyznajemy bez badania kolejności.
Według mnie matka nie będzie zobowiązana do wyłączenia syna ze składu swojej rodziny, bo spełnia on przesłanki, aby w tej rodzinie być (nie jest w związku, nie posiada własnych dzieci). Natomiast w składzie "nowej" rodziny wnuczka powinien się znaleźć tylko on, jego dziadek i żona dziadka.
I mam nadzieję, że wnuczek się nie uczy...
Witam,
jako, że trochę się rozpisałam - tak w skrócie - na wypadek gdyby ktoś nie miał chęci i czasu czytać poniższego posta - mam pytanie.
Jakie argumenty - jako petent mogę podać, aby udowodnić MOPR w moim mieście, a później ewentualnie w SKO i WSA, że moja córka, która ma podobną sytuację rodzinną do ww. słusznie nie wpisała do składu rodziny osoby sprawującej opiekę swoich rodziców?

Poniżej więcej informacji na ten temat.

Moja córka, która ma 23 lata i jest na utrzymaniu rodziców, od razu po zakończeniu studiów złożyła wniosek o Specjalny zasiłek opiekuńczy na opiekę nad swoim dziadkiem, który posiada znaczny stopień niepełnosprawności.

Zasiłek ten otrzymała, ale po jakimś czasie w MOPR dopatrzyli się, że rok wcześniej mój syn pobierał na mnie Specjalny zasiłek opiekuńczy i w składzie rodziny osoby wymagającej opieki wpisał moją córkę, natomiast ta według MOPR "skłamała" w swoim wniosku o Specjalny zasiłek opiekuńczy na dziadka, ponieważ w składzie rodziny osoby sprawującej opiekę nie wpisała swoich rodziców - według MOPR powinna to zrobić, skoro we wniosku brata była w składzie rodziny osoby wymagającej opieki.

Po tym zdarzeniu MOPR uchylił decyzję i sprawa poszła do SKO, które stwierdziło, że SZO się należy, ponieważ dzięki otrzymaniu 520 zł córka samodzielnie się utrzymuje. W odwołaniu do SKO córka pisała, że według niej nie powinna wliczać rodziców do składu rodziny osoby sprawującej opiekę, ale SKO argumentowało tym, że dzięki 520 zł sama się już utrzymuje.

MOPR za pomocą Prokuratora Rejonowego odwołał się do WSA, który stwierdził, że decyzja (zasiłek na 2 miesiące) została wydana z nienależycie przygotowanym postępowaniem pracowników MOPR - tzn. MOPR nie zbadał dokładnie jaki jest stan majątkowy mojej córki i czy nie była czasami w stanie sama się utrzymywać za oszczędności.
W wyroku sąd niejako przyznał rację, że jako, że ma ona poniżej 25 lat i prawdopodobnie jest na utrzymaniu rodziców powinna ona była wpisać rodziców do składu rodziny osoby sprawującej opiekę.

Jakiś czas później MOPR za pomocą Prokuratora Rejonowego odwołał się od drugiej decyzji SKO - sprawa ta sama, tylko kolejny okres zasiłkowy (od października do września).
Tym razem WSA oddalił skargę MOPR, ale niestety nie ma jeszcze uzasadnienia wyroku.

Przeczytałam trochę podobnych wątków na tym forum i w chyba każdym podobnym przypadku użytkownicy tego forum twierdzili, że wnuczka pozostająca na utrzymaniu swoich rodziców nie powinna wpisywać rodziców do składu rodziny osoby sprawującej opiekę.

Czy otrzymam na tym forum poradę jak mogę udowodnić to, że MOPR i WSA, który wydał wyrok w pierwszej sprawie (za 2 miesiące pobierania SZO) się po prostu mylą?
Czy mogę gdzieś jeszcze uzyskać informacje w tej sprawie?

Z góry dziękuję za odpowiedź.
andrzej.rusin
Praktykant
Posty: 4
Od: 14 mar 2019, 2:19
Zajmuję się: Petent

Napisano: 14 mar 2019, 22:25

Nie możesz oczekiwać, że na forum otrzymasz uzasadnienie apelacji :)
Według mnie bezsprzecznym faktem jest to, że badamy stan prawny odnośnie wnioskodawcy. Zatem, jeśli córka jest pełnoletnia, to przepisy definiujące rodzinę dotyczą tylko i wyłącznie jej potencjalnej rodziny. Czyli jej męża, partnera czy dziecka, a nie jej rodziców i brata. Według mnie nie ma na to wpływu ani wiek osoby sprawującej opiekę, ani fakt, że może być członkiem "innej" rodziny.
Na marginesie dodam, że trafiłaś na bardzo "zajadły" MOPR, mam nadzieję, że nie zasłużyłaś na to ;)
Człowiek jest istotą, która całe swe życie trawi na próbach przekonania siebie, że jej istnienie nie jest bezsensowne.
Albert Camus
noteev
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3784
Od: 30 sty 2016, 12:40
Zajmuję się:

Napisano: 30 mar 2019, 22:58

noteev pisze:Nie możesz oczekiwać, że na forum otrzymasz uzasadnienie apelacji :)
Według mnie bezsprzecznym faktem jest to, że badamy stan prawny odnośnie wnioskodawcy. Zatem, jeśli córka jest pełnoletnia, to przepisy definiujące rodzinę dotyczą tylko i wyłącznie jej potencjalnej rodziny. Czyli jej męża, partnera czy dziecka, a nie jej rodziców i brata. Według mnie nie ma na to wpływu ani wiek osoby sprawującej opiekę, ani fakt, że może być członkiem "innej" rodziny.
Na marginesie dodam, że trafiłaś na bardzo "zajdły" MOPR, mam nadzieję, że nie zasłużyłaś na to ;)
Dziękuję za odpowiedź.

Kilka dni temu pojawiło się uzasadnienie wyroku WSA, w którym stwierdzono, że moja córka, która ma 23 lata i jest na utrzymaniu rodziców powinna w składzie rodziny osoby sprawującej opiekę wpisać swoich rodziców.
W drugiej sprawie (za poprzedni okres zasiłkowy) WSA również stwierdził, że córka powinna wpisać swoich rodziców do składu rodziny i uchylił decyzję przyznającą SZO.

Czy mogę otrzymać wskazówki jak uzasadnić, że w skład rodziny osoby sprawującej opiekę powinna wchodzić tylko i wyłącznie moja córka, bez swoich rodziców?
Przeczytałam wiele wątków na tym forum i w zasadzie każdy Forumowicz w podobnych sprawach pisał, że w takich przypadkach rodziców się nie wlicza.

Gdzie można złożyć zażalenie w takiej sprawie? - do MRPiPS, Urzędu Wojewódzkiego - czy jest w ogóle nadzieja, że organy te pomogłyby w tej sprawie?

Jest to pierwszy "kontakt" córki z MOPR - po prostu w tej sprawie MOPR "zabolało" to, że syn, który kiedyś pobierał na mnie SZO wpisał w skład rodziny osoby wymagającej opiekę mojego męża oraz moją córkę, natomiast ta we wniosku o SZO na swojego dziadka w składzie osoby sprawującej opiekę rodziców pominęła.

Byłabym wdzięczna za wskazówki, które można byłoby zawrzeć w odwołaniu - jak przekonać w odwołaniu, że osoba, która ma 23 lata i pozostaje na utrzymaniu rodziców nie powinna ich wpisać do składu rodziny osoby sprawującej opiekę.
andrzej.rusin
Praktykant
Posty: 4
Od: 14 mar 2019, 2:19
Zajmuję się: Petent

Napisano: 01 kwie 2019, 11:24

Jestem bardzo zdziwiony takim orzeczeniem sądu, podtrzymuję jednak to, co napisałem powyżej. W tej sytuacji przysługuje Ci skarga kasacyjna do NSA.
Człowiek jest istotą, która całe swe życie trawi na próbach przekonania siebie, że jej istnienie nie jest bezsensowne.
Albert Camus
noteev
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3784
Od: 30 sty 2016, 12:40
Zajmuję się:

Napisano: 01 kwie 2019, 12:11

noteev pisze:Jestem bardzo zdziwiony takim orzeczeniem sądu, podtrzymuję jednak to, co napisałem powyżej. W tej sytuacji przysługuje Ci skarga kasacyjna do NSA.
Naprawdę bardzo dziękuję za pomoc.

Mam jeszcze jedno pytanie - jeżeli przegram w NSA, to czy jest sens skargi na MOPR do MRPiPS lub wojewody? - czy któryś z tych organów podjąłby się interwencji?
Czy może istnieje jeszcze jakaś inna droga rozwiązania mojej sprawy po ewentualnej porażce w NSA?
andrzej.rusin
Praktykant
Posty: 4
Od: 14 mar 2019, 2:19
Zajmuję się: Petent

Napisano: 01 kwie 2019, 12:22

Jeśli NSA podtrzyma wyrok WSA (oddali skargę), to sprawa jest zakończona, od orzeczeń NSA nie przysługują już żadne środki zaskarżenia. Ani minister, ani tym bardziej wojewoda nie mają przełożenia na wyroki NSA, więc skarga nic tu nie da :)
Człowiek jest istotą, która całe swe życie trawi na próbach przekonania siebie, że jej istnienie nie jest bezsensowne.
Albert Camus
noteev
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3784
Od: 30 sty 2016, 12:40
Zajmuję się:

Napisano: 02 kwie 2019, 7:21

Pomijając fakt czy rodzice powinny być wpisani czy nie, dla mnie tutaj jest nie jasna jedna rzecz. Mianowicie jak to nie wyszło z wywiadu środowiskowego.
Szarak
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 6188
Od: 22 mar 2017, 12:14
Zajmuję się: Multitasking



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 11 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x