kobieta pobierała swiadczenie z funduszu do 2013 r. teraz przychodzi i składa na obecny okres świadczeniowy. Czy ma oświadczyc dochód z zasądzonych alimentów za 2015r. (w tym czasie nie pobierała świadczeń z funduszu) Podpowiedcie bo już sie zamotałam.
orzecznictwo jest różne, ale większość znanych mi wyroków idzie w kierunku by brać oświadczenie strony z kwota i wyjaśnieniami. Tę kwotę należy przyjąć i liczyć
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
Elmer strona uważa ze nic nie otrzymywała w tym czasie ale czy zgodnie z wyrokiem nie powinnam liczyć kwote zasadzonych alimentów?Dodatkowo od 2015 ta pani ma podwyższone alimenty. A to że nie pobierała to jak twierdzi nie mogła uzyskać z sądu informacji. Ja jestem raczej za a tym aby liczyc jej kwote zasadzonych alimentów. To tak jakby pryszła np kobieta pierwszy raz składac wniosek o świadczenie z fa wiec wtedy liczymy jej kwote zasadzonych alimentów.
W tej sprawie jest to istotne ponierwaz przekroczy kobiecie jezeli dolicze jej alimenty i dlatego waham sie jak jest prawidłowo.
tak jak pisałem wcześniej, większość wyroków jest za tym by brać pod uwagę oświadczenie (jak pisze 0 to 0). Decyzja należy do ciebie.
U mnie SKO uwala decyzje jeżeli liczy się alimenty zgodnie z wyrokiem a wbrew oświadczeniu.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
Tak, to prawda jeżeli strona oświadcza, że nic nie otrzymała to musimy się z tym zgodzić. Mówimy o dochodzie "osiągniętym" w danym roku, a nie "należnym".