Arbitralność

[~Adam]

Musimy próbować zachęcać klientów do działań zmierzających do polepszenia ich przyszłości. Nasze możliwości i instrumenty są jednak ograniczone.
O jakości naszej pracy i efektywności świadczy liczba podopiecznych których lis się poprawił.

[~Adam]

\"los\".

[~fajna laska]

do angoc - na Twoje porównanie służby zdrowia do pomocy spoŁecznej opadły mi ręcę, widać, że chyba nie chorujesz jak również nikt z Twojej rodziny nie choruje, tylko pozazdrościć, w moja rodzina choruje i wiem coś o terminach....... heh brak słów

[~fajna laska]

moja rodzina miało być:)

[~jaca]

Nikt mi nie p0owiedział\" ze dochód jest przekroczony\" bowiem w wątku nie o to chodzi. Chodzi o przesłanie które jak widzę z poniektórych komentarzy nie dociera. Pragnę raz jeszcze podkreślić, że prac socjalna to po pierwsze pomaganie osobom które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej. zatem pomoc a przemoc wykluczają się wzajemnie. Zaś manipulowanie klientami pomocy społecznej wobec właśnie - uznania administracyjnego - jest było nie było \"szantażem\" co równa się przemocy ale przykłady nie literackie a wzięte, życia właśnie z pracy socjalnej z klientem który traktowany jet przedmiotowo jako ten gorszy.
\"(…) Przepis art.100 ust.1 ustawy o pomocy społecznej stanowi, iż w postępowaniu w sprawie świadczeń z pomocy społecznej należy kierować się przede wszystkim dobrem osób korzystających z pomocy społecznej i ochroną ich dóbr osobistych. W szczególności nie należy podawać do wiadomości publicznej nazwisk osób korzystających z pomocy społecznej oraz rodzaju i zakresu przyznanego świadczenia. Brak jest ustawowej definicji pojęcia \"dobra osobiste\" jak również prawu polskiemu nie jest znany wyczerpujący katalog dóbr osobistych. Artykuł 23 kodeksu cywilnego wymieniając jednak przykładowo dobra osobiste wskazuje m.in. na nazwisko lub pseudonim oraz cześć osoby, której ochrona ma dotyczyć. Korzystanie z pomocy społecznej jest okolicznością, związaną z trudną sytuacją życiową i materialną i z pewnością powoduje u osoby korzystającej z tej pomocy pewien dyskomfort stwarzający obawę, że jej wizerunek w odbiorze społecznym będzie niekorzystny. Wszystko to powoduje, że ustawodawca postanowił, iż w tego rodzaju postępowaniach należy przede wszystkim kierować się dobrem osób, których postępowanie to dotyczy a więc nie należy podawać do wiadomości publicznej informacji dotyczących faktu korzystania ze świadczeń pomocy społecznej oraz rodzaju tej pomocy.(…)\" I OSK 297/07 - Wyrok NSA z dnia 2009-02-27 Zatem jak nazwać OPS który działając na swojej ustawie ma w nosie powyższe orzeczenie? W ogóle jak nazwać gminę gdzie dane wrażliwe np. skarżącego wójta, burmistrza czy prezydenta do rady gminy, stają się publiczne? Gminie która swoimi pismami daje do zrozumienia że ma w tyle klienta bowiem mimo, ze zapewniają o usunięciu danych wrażliwych ( art 27 ustawy o ochronie danych osobowych) z BIP nadal są one ogólnodostępne. Art 5 dostępu do inf. publicznej jest nadal naruszany, ba w ogóle dal gminy nie istnieje. Arbitralność i \"przemoc w pomocy\" to nie tylko sama pomoc społeczna to jej nazwę zwierzchnicy którym nie zależny na dobrym odbiorze OPSów w Kraju. Są rzeczywiście ośrodki które można by rzec siewcą przykładem, tylko dlaczego są one nie na północy kraju, a na południu? Powiem krótko: jaki gospodarz gminy takie jego jednostki organizacyjne. jak to mówi chińskie przekleństwo \" obyś żył w ciekawych czasach\". tak się trafiło że właśnie w nich żyje.

[~Adam]

Jezu, jaca weź nie pisz takich referatów bo nie chce mi się ich czytać.
Naucz się ubierać myśli w teksty krótkie, konkretne i zwięzłe.

[~a co tam]

~jaca- zgłoś sprawę do prokuratury o naruszenie dóbr osobistych i wystąp o odszkodowanie od gminy!

[~...]

arbiter to sędzia no i wsjo jasne w sudzie budiet jasne

[jaca]

@Adam-Postaram się ubierać swoje posty w jak najkrótsze zdania bowiem administracja w ogóle nie lubi czytać zwłaszcza swoich ustaw. Bo po co? @a co tam - To pośmiejemy się razem: buhahahaha!
Nadal co nie którym po ,prostu trudno uwierzyć w to, że pracownik socjalny potrafi poniżyć, a nawet ośmieszyć wespół z gminą klienta. Niech zatem tak zostanie. Pozdrawiam.
Co do ludzi z poczuciem c-humoru @... - niebawem Euro 2012 będzie się działo... Można wówczas pogwizdać na arbitra - tu się kłania wieloznaczeniowość języka polskiego.

[~Adam]

Do rzeczy jaca.
Do czego zmierzasz?