Arbitralność

Wybrane tematy:
coś pozytywnego Dobra książka
ODPOWIEDZ
~michał

Re: Arbitralność

Post autor: ~michał »

z pracy??? człowieku co ty piszesz!!! chamstwo, zawiść i złośliwość wynosi się z domu i wychowania z braków w dzieciństwie.
jakie stołki?? człowieku?? każada posada jest ruchoma i nic nie jest dana na zawsze. Życie to bumerang co dajesz to do ciebie wraca...........
~anna

Re: Arbitralność

Post autor: ~anna »

zgadam się z Michałem a po drugie nie powinno się oceniać wszystkich jedną miarą bo to jest chore i nie sprawiedliwe. Osobiście korzystałam z pomocy społecznej i nie miałam zastrzeżeń do pracownika socjalnego, który mnie prowadzi, nie było to długo bo szybko się usamodzielniłam. Ale nigdy ale to nigdy nie odczułam żadnej przemocy, żadnego narzucania swojego zdania, zostało mi zaproponowane 3 rozwiązania do przemyślenia oraz pracownik socjany powiedział, że zawsze mogę wybrać swoje, że musi to być świadoma i pewna decyzja pójścia w jakimś kierunku, wybrałam pośrednią drogę którą zaproponował mi pracownik, gdyż sama osobiście wiedziałam w jakim stanie jestem i nikt nie mógł mnie zrozumieć tak naprawdę, ale dostałam wsparcie psychiczne od pracownika oraz od psychologa, (który nie był zatrudniony w ops)
wiem jednak, że nie wszyscy pracownicy są tak epmaptyczni jak ten, którego miałam ale to jest życie nie wszyscy są złodziejami i nie wszyscy stosują wobec podopiecznych ową arbitralność.
Twojej jaca wypowiedzi można szukać tylko pesymizmu i chyba szukasz poparcia co do swojej wypowiedzi a tak nie jest bo każdy jest inny, każdy jest inną indywidualnością i to odnosi się do podopiecznych ops jak również owych pracowników, których najwyraźniej ( czytajac twoje wypowiedzi) nie lubisz
była podopieczna
~praca socjalna

Re: Arbitralność

Post autor: ~praca socjalna »

Do Jaca

Nie wiem co ma do tego o czym pisze powyżej Prezydent Wrocławia?

Chodzi zapewne o to, że był Patronem Konferencji nt. "Przemocy w Pomocy"? Moim zdaniem dobrze się stało, że taka konferencja miała miejsce. Nie oznacza to jednak, że Wrocław jest w sposób szczególny reprezentantem zjawiska o którym piszesz. Jeśli Prezydent miasta patronuje konferencji np. na temat bezbieczeństwa, to nie oznacza to, że w mieście zupełnie brak bezpieczeństwa. Uważam, że genaralizując krzywdzisz pracowników pomocy społecznej, którzy dobrze pomagają. Są wśród nich również tacy, którzy walczą o prawo osób, rodzin, społeczności lokalnych do godnego życia wbrew bezdusznym kanonm biurokracji, który nazywasz "arbitralnością".
~Adam

Re: Arbitralność

Post autor: ~Adam »

Skończmy tą dyskusję gdyż teraz będzie ona polegała tylko na wzajemnym besztaniu.
Jaco, przedstawiłeś swoje poglądy. My przedstawiliśmy swoje. Na kompromis nie ma szans. Każdy pozostanie przy swoim.

The End.
~a co tam

Re: Arbitralność

Post autor: ~a co tam »

https://tnij.org/m38u .

~jaca to twoja odpowiedź i dlatego nazwałem cie chamem i podtrzymuje to co napisałem.
~praca socjalna

Re: Arbitralność

Post autor: ~praca socjalna »

Do Adama

The End?


To się chyba nazywa \"zamieceniem sprawy pod dywan\"?

Głównymi adresatami do których zwraca się jaca są osoby
korzystające z pomocy systemu pomocy społecznej.

\"Witam, a zakładając niniejszy temat na pewno wśród wielu osób na nim goszczących nie zyskam sobie sympatii. Nie zabiegam o to. Bardziej interesuje mnie głos, nie pracowników socjalnych, a klientów pomocy społecznej czy byli świadkami arbitralności ze strony pomocy społecznej? może i ów temat \"tabu\" choć nie do końca przyczyni się do poprawy relacji pomiędzy pracownikiem a klientem bowiem zastawiającym jest to, że pracownicy socjalni ( nie pisze , że wszyscy) zachowują się jak by mieli lekarstwo które uzdrowi klienta czyli stosują wobec niego owa arbitralność zapominając o samostanowieniu. Chciałby nie czytać o konferencjach pod tytułem \"przemoc w pomocy\" czy też \"jak pomagać nie poniżając\". Zatem temat jest otwarty i wcale nie zamiatany pod dywan bowiem owa arbitralność czyli \"przemoc w pomocy\" istnieje jednak tylko ci co są nastawieni na prace socjalną według tego co stanowi uops i kodeks etyki pracownika socjalnego głośno tym mówią reszta działa wedle uznania arbitralnego nie administracyjnego\".

https://www.ops.pl/forum.php?page=&cmd=s ... category=1
~Adam

Re: Arbitralność

Post autor: ~Adam »

Brak poparcia dla twoich poglądów to nie zamiatanie sprawy pod dywan. Mylisz pojęcia.

Chcesz by coś się zmieniło to uderz z tym bełkotem do odpowiednich instytucji.
~Z.

Re: Arbitralność

Post autor: ~Z. »

jaca,
masz dużo żalu i frustracji. Byłem na jednej z tych konferencji \"Przemoc w pomocy\" i długo w przerwie rozmawiałem z Licińskim. Mnie tego typu akcje nie przekonują.
Zamiast pożądanej współpracy jednostek samorządowych z NGO, zupełnie niepotrzebnie podkreśla się różnice i podważa kompetencje zawodowych służb społecznych.
1. Źródłem nierówności (przemocy strukturalnej, bo to jest właściwy poziom odniesienia) jest system gospodarki rynkowej.
2. Służby społeczne mają zadanie łagodzić przynajmniej te skutki. Tu pojawia się problem i konfrontacja, kto jest lepszy? Służby zawodowe czy NGO? A to bez sensu, bo:
sam fakt, że osoba zgłasza się po pomoc, oznacza, że jest zupełnie pozbawiona naturalnego wsparcia od: rodziny, znajomych, sąsiadów itd. z różnych przyczyn.
Każda pomoc instytucjonalna stygmatyzuje. Nie ma znaczenia, czy jest to OPS czy NGO.
Każda pomoc demotywuje i pozbawia jednostkę samodzielności, niezależności. Dlatego tak trudno jest skutecznie pomagać.
Jak pomagać nie szkodząc? O tym warto dyskutować, a nie wzajemnie na sobie \"wieszać psy\" obarczając się winą.

\"Weź się za robotę nierobie!\" Taka arbitralna i pozbawiająca godności dyrektywa powinna być krytykowana. Z drugiej strony może wywołać początek pożądanej zmiany.

\"jesteś biedny i bedą Ci w tej biedzie towarzyszył, bo rozumiem... \" Ta empatyczna i współczująca postawa może zupełnie pozbawić podopiecznego motywacji do zmiany.

To totalne uproszczenia, ale może warto je brać pod uwagę? Bo nie istnieje żadna uniwersalna i skuteczna metoda.
~Adam

Re: Arbitralność

Post autor: ~Adam »

Merytoryczna dyskusja kończy się tam gdzie zaczyna egocentryzm i chamstwo.
Tym samym nadszedł czas by ją zakończyć.
~Z.

Re: Arbitralność

Post autor: ~Z. »

Dlaczego Adam arbitralnie chcesz zdecydować o zakończeniu tej dyskusji?
;)
ODPOWIEDZ