Artykuł Burmistrza Nowej Soli - 100% racji. - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 17 ]

Napisano: 01 gru 2016, 14:39

Wadim Tyszkiewicz FP Burmistrz Nowej Soli
29 listopad o 11:36 ·
„Socjalne tornado”. Przyszła właśnie do mnie mieszkanka miasta z żądaniem remontu mieszkania komunalnego (wymiana dwóch pieców i wszystkich okien). Okazało się, że zaległości w opłatach sięgają już 5000 zł, przy ok. 200 zł czynszu miesięcznego (po odjęciu dodatku mieszkaniowego wypłacanego przez miasto) za 70 m2 mieszkania, gdzie mieszka 9 osób, w tym 4 osoby dorosłe, z których żadna nie pracuje. Pani nie pracuje i ma trójkę dzieci. Dostaje 1500 zł z programu 500+ i inne zasiłki socjalne. Na pytanie co z pozostałymi dorosłymi osobami, usłyszałem, że mama (57 lat) jest chora. To spytałem, skoro chora, to dostaje zapewne rentę? Pani wyjaśniła, że jej matka nie dostaje renty, gdyż nigdy w życiu nie pracowała, a jeśli już, to na czarno. Córka żyje jak mama. Rodzi się pytanie, jak będą żyły dzieci tej pani, wychowane w domu, w którym nikt nie pracuje, ale jakoś wszyscy sobie radzą. Czy nie jest tak, że nieprzemyślana, źle kierowana pomoc społeczna prowadzi do dziedziczenia patologii i biedy?
I co mam zrobić, wyremontować mieszkanie tej pani za publiczne pieniądze innych ludzi, którzy na swój chleb zarabiają ciężką pracą?
Kiedy słyszę, że np. będą podwyższane podatki dla „najbogatszych”, że wyższa kwota wolna od podatku będzie dotyczyła tylko tych, którzy zarabiają maksymalnie 500 zł miesięcznie (za bardzo się nie napracują), to muszę się uszczypnąć, żeby się przekonać, że nie śnię, że nie jestem w roku 1917, kiedy dokonywał się akt sprawiedliwości rewolucyjnej, kiedy ten co miał więcej od najbiedniejszego, był kułakiem i burżujem, a ciężko pracujący na swój dobrobyt- pasożytem. Kiedy to równano w dół, zamiast w górę.
Czy rządzący zapominają o tym, że ten, który więcej zarabia (oprócz kilku procent wyjątków) całe życie się uczył i ciężko pracuje, często po kilkanaście godzin na dobę, w odróżnieniu od tych biednych, często z własnej winy? Czy należy karać ludzi za pracowitość, zaradność i ambicje, za sukces? Już zapowiedziano równanie emerytur w dół. ZUS i nasze składki (czym ciężej pracujesz, więcej zarabiasz, więcej płacisz) już są karykaturalne, bo bez względu na wysokość wpłacanych składek, dostęp do służby zdrowia mamy taki sam.
Tyle mówiło się o tworzeniu w Polsce klasy średniej, która jest motorem napędowym rozwoju, a dziś tworzy się klasę socjalną. Dzieci tej pani z historii powyżej, jak dorosną, jak będą żyły, widząc jak żyła ich babcia, jak żyje ich mama? Żyją i będą żyć w przeświadczeniu, że im się należy, nie zastanawiając się nad tym, skąd się biorą te rozdawane w ramach socjalu pieniądze! Dziwny jest ten kraj.
opssss


Napisano: 01 gru 2016, 14:46

sama prawda i tylko prawda ! :roll:
izis

Napisano: 01 gru 2016, 15:30

A skąd my to znamy nic dodać nic ująć sama prawda.
Iga2

Napisano: 01 gru 2016, 15:40

BRAWO!!!!! :!: :!:
Wredna1

Napisano: 01 gru 2016, 19:30

Brawo!
Pomoc społeczna jest potrzebna - ale w granicach przyzwoitości, i bez "dochodów nieliczonych do dochodów".
Xman

Napisano: 02 gru 2016, 13:58

Brawa za odwagę ! Niewielu na to stać !!!!!!!!!! :D
male

Napisano: 02 gru 2016, 14:24

Brawo za odwagę, że głośno powiedział jak jest
mosiek

Napisano: 02 gru 2016, 14:29

Czemu tak lub komu przyklaskujecie? Zapytajcie się tego burmistrza, czy on sam wynagradzając swoich pracowników, w tym pracowników socjalnych "tworzy" tę klasę średnią czy może raczej konserwuje klasę "żebraczą"? Szanowni państwo można nie lubić PiS-u ale rząd zrobił to co do niego należało, zatroszczył się o najsłabszych. Nam to się nie podoba, boi nasze zarobki czasami są niższe niż to co nasi podopieczni dostają za darmo. Tylko kto jest naszym pracodawcą? Kto nam ustala wynagrodzenia?
Gdy PiS obiecywało wprowadzenie 500+ to całe PO z PSL twierdziło, że to jest niemożliwe. Po dojściu do władzy PiS okazało się jednak możliwe. Nam wmawia się cały czas, że nie możemy zarabiać godnie, bo samorządy są biedne czyli że jest to niemożliwe. A może wystarczy tylko zmienić lokalne władze i to co niemożliwe stanie się możliwe. Łatwo jest napuszczać ludzi na rząd wyciągając drastyczny przypadek ale jednak w skali całego społeczeństwa a nie tylko klientów pomocy społecznej, tak naprawdę rzadki. Jeśli zwykli urzędnicy i pracownicy socjalni zarabiają u tego burmistrza 3500-4000 do ręki, to wtedy może pomstować na rząd. A zarabiają? Moim zdaniem to jest odwracanie uwagi od siebie. "To nie on jest zły, że nie płaci pracownikom za ciężką pracę godziwie tylko winny jest rząd bo stara się zapewnić rodzinom godziwe warunki do życia". To jest dopiero bolszewickie podejście do problemu wynagradzania pracowników za pracę.
Ludzie, przejrzyjcie na oczy i zacznijcie domagać się dla siebie lepszych pensji zamiast domagać się odebrania innym tego co im zapewnia rząd. Efekt bowiem będzie taki, że jak zmieni się władza to skrzętnie wykorzysta wasze narzekania, by uzasadnić odebranie ludziom tego co teraz otrzymują, a wy i tak nic nie dostaniecie z tego. Nowa władza będzie za to miała na ośmiorniczki. A jak mogliście usłyszeć z ust minister Bieńkowskiej tylko idiota pracuje za 6 tysięcy.
Bardzo negatywnie oceniam to co mówi ten burmistrz, bo jest nic innego jak tylko partyjna ustawka i agitka.
Gość

Napisano: 02 gru 2016, 14:34

Wielkie brawa dla Pana Burmistrza, w końcu ktoś odważył się publicznie to powiedzieć :D :D :D :D
Jolka1212

Napisano: 02 gru 2016, 14:36

100% racji dla pożytecznych idiotów i partyjnych przydupasów. Niech zaczną płacić ludziom przyzwoicie za pracę zamiast domagać się zabrania podopiecznym. To jest nic innego, jak odwoływanie się przez tego partyjniaka do najniższych instynktów.
Gość



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 17 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x