To będzie pytanie do tych, którzy zbierają wszystkie wnioski i dopiero później przyznają dofinansowania.
Co będziecie robić, jeśli ktoś przyniesie Wam wniosek po 30.08., zakładając, że macie jeszcze kasę? U nas może byc taka sytuacja, bo wiele osób wzięło wnioski w momencie, gdy obowiązywał termin 30.09, a raczej nie sprawdzają naszej strony internetowej. Czy powinnam jednak poczekać z oceną do końca września? Bo skoro przywrócimy termin, to musimy wszystkich traktować w ocenie merytorycznej na równi (tych sprzed 30.08 i po 30.08). Podzielcie się swoimi pomysłami.