ale skoro matka nie pracuje to pewnie opiekuje się dzieckiem na co dzień... więc dlaczego baccia chce sie zwolić z pracy? czyżby matka nie zajmowa sie dzieckiem?
nie Ewelinko mysle ze nie o to chodzi.... po co ma babcia pracować skoro może mieć kase za free....obowiązek ma matka to ze ma rente socjalną i umiarkowany stopien nie oznacza ze się nie moze zając dzieckiem i zapewne to robi...poprostu nie moze miec ŚP i co z tego nie każdy musi je miec...nie dalabym babci ani SP ani SZO
ale to jest twoja opinia od serca a zgodnie z ustawą można przyznać Babci szo. Anka są różne w życiu sytuacje i różni ludzie są sytuacje ,że z serca można pomóc i pomoc ta się nalezy.
To nie pomoc społeczna. To nie jest pomoc, to, że komuś przysługuje to nie oznacza od razu, że się należy. Trzeba rozpatrzyć wniosek, sprawdzić czy osoba wymaga opieki, czy babcia faktycznie musi tą opiekę sprawować - w tej sytuacji ewidentnie nie musi, bo opiekę sprawuje matka. Ustawa zakłada, że osoba rezygnuje z zatrudnienia w związku z koniecznością sprawowania opieki. Koniecznością. Tu nie ma konieczności tylko próba wyłudzenia publicznych pieniędzy.
Matka nie bardzo radzi sobie z opieką , sama czasami potrzebuje pomocy , a dziecko jest bardzo upośledzone od pracownika socjalnego wiem , ze babcia opiekuje się dzieckiem . Czy ktoś podpowie z kim ma być przeprowadzony wywiad. jak już ktoś na forum napisał czasami trzeba być człowiekiem i zobaczyć człowieka w człowieku
,,1a. Osobie innej niż spokrewniona w pierwszym stopniu, na której ciąży obowiązek alimentacyjny, przysługuje świadczenie pielęgnacyjne, w przypadku gdy nie ma osoby spokrewnionej w pierwszym stopniu albo gdy osoba ta nie jest w stanie sprawować opieki, o której mowa w ust. 1\'\'
ważne jest zdanie ,,nie jest w stanie sprawować opieki\'\', jeżeli dobrze to uzasadnimy, wtedy babcia mogłaby otrzymać śp