Kilka dni przed złożeniem wniosku umarł mąż Klientki, zarządca wykazuje na wniosku 2 osoby i opłaty też za dwie. Co robicie w takiej sytuacji gdy nie jest to jeszcze uregulowane u zarządcy? Każda taka zmiana u zarządcy jest ważna dopiero od następnego miesiąca.
Kilka dni przed złożeniem wniosku umarł mąż Klientki, zarządca wykazuje na wniosku 2 osoby i opłaty też za dwie. Co robicie w takiej sytuacji gdy nie jest to jeszcze uregulowane u zarządcy? Każda taka zmiana u zarządcy jest ważna dopiero od następnego miesiąca.
ja bym brała jedną osobę...tzn wnioskodawca składa wniosek męza juz nie ma...i tyle...nie liczysz go do gospodarstwa domowego i nie liczysz jego dochodu...aby byl tytul prawny do lokalu dla zony...ale mysle ze jest
Biorę jedną osobę jak najbardziej, ale chodzi mi konkretnie o opłaty. Czy one nie powinny być w jakiś sposób pomniejszone? Bo wiadomo, jedna osoba mniej czyli mniejszy czynsz i dodatek też pewnie wyszedłby mniejszy.
Biorę jedną osobę jak najbardziej, ale chodzi mi konkretnie o opłaty. Czy one nie powinny być w jakiś sposób pomniejszone? Bo wiadomo, jedna osoba mniej czyli mniejszy czynsz i dodatek też pewnie wyszedłby mniejszy.