Witam, mam problem w związku z becikowym. Brałam tabletki i zaszłam w ciążę. Zorientowałam się niestety po ustawowych 10 tyg, więc siłą rzeczy becikowe mi nie przysługuje. Dowiedziałam się ostatnio, że mogę spróbować złożyć wniosek z zaświadczeniem od lekarza który mi wypisywał tabletki (dodam że mnie nie badał tylko wypisał receptę). Miał ktoś podobny problem?? Prócz becikowego przysługiwałoby mi dodatek z zasiłku rodzinnego bo mąż zmieniał pracę. Może ktoś wie gdzie mogłabym pytać czy mi przysługuje czy nie
a ja was zmartwie bo PRZYSŁUGUJE tylko droga dłuższa. otórz złóż wniosek, dostaniesz odmowe, zrobsz odwołanie do SKO, złożysz doumenty że NIE wiedziałaś o ciązy wcześniej- i tyle. Uda się
Co to da ?
SKO uchyli zaskarżoną decyzję i przekaże sprawę do ponownego rozpatrzenia i poradzi organowi pierwszej instancji zważyć sytuację ekonomiczną regionu, dobro społeczne i przykazania kościelne przed wydaniem decyzji. Bo zawsze tak robią - sami wiedzą, że nie przysługuje i boją się przyznać to przekazują do ponownego rozpatrzenia. Decyzje przyznające to rzadkość.
A biedny organ co ma zrobić ? Znowu odmówić na podstawie ustawy.
No i muszę cofnąć mój uszczypliwy komentarz o SKO . Właśnie listonosz przyniósł decyzję SKO, w której skład orzekający przyznał becikowe. Pierwszy taki przypadek
Chylę czoła.