Witam
Chcę odmówić zasiłku okresowego, potrzebuję tylko dobrych argumentów.
Rodzina - konkubinat z dwójką dzieci w tym jedno jedno jeszcze nie ukończyło roczku. Pani usilnie składa podanie o zasiłek okresowy ale: konkubent pracuje a ona figuruje w biurze pracy tylko że faktycznie nie może podjąć pracy bo zajmuje się wychowaniem dziecka (którego nie ma z kim zostawić) Miałyśmy dla niej propozycję kursu (ale w lużnej rozmowie jeszcze przed "tym" podaniem) - się nie zgodziła bo dzieci nie ma z kim zostawić i przyznała że figuruje w PUP dla ubezpieczenia. Dochody rodziny są takie że tej okresówki wychodzi niewiele (ok 120 zł) ale z jakiego powodu ją przyznać przecież bezrobocie to nie samo figurowanie w biurze pracy - a Pani konfliktowa i uparta (myślała że jak urodzi drugie dziecko to jej okresówka wyjdzie ze 600 zł - i była zdruzgotana małą jej wysokością oraz tłumaczeniem że to się wylicza co do grosza). Co robić????