prosze ludzi dobrej woli syn nie ma butów rozmiar 39 niemam na zakup ćwiczeń do polskiego mam okropne długi windykatorzy wydzwaniaja do pracy maz bez zasiłku na czysto zarabiam 760 żł prosze pomóżcie mi odzyskać godnosć niemam siły żyć przyjme nawet najmniejsze datki niemam na chleb internet dziecku odetną 2 miesiace niepłacony moje długi w banku to 40 tys moje życie sie juz skonczyło niemam siły życ komornik zajmie mi konto i nawet na bochenek chleba niebedzie proszę wesprzyjcie niemam siły za chwile niebędzę miała wyboru jak spojrzymy dziecku w oczy.błagam zrozpaczona matka jezeli ktos może mi pomóc w najmniejszym stopniu proszę napisac na [email protected]
Nie wiadomo jaka prawda, może pani Iwona w ogóle nie była w MOPS po pomoc? Skoro jak pisze ma 760 zł na rękę, do tego doliczmy zasiłek rodzinny(góra 98 zł) , to i tak może z czystym sumieniem ubiegać się o pomoc, aczkolwiek zadłużając się na 40.000 musiała liczyć się ze spłatami. Nie pora na moralizowanie, skoro potrzebna pomoc i zapewne pierwszy krok to udać się do Ośrodka pomocy Społecznej. Pani Iwono - w razie blokady konta proszę nie dać się odesłać z banku bez pieniędzy, bank nie może zabrać całej kwoty i przekazać komornikowi, są kwoty wolne od zajęć, radzę zawczasu dopytać o szczegóły w swoim banku. Może Pani nawet dokonać tego telefonicznie.
papier wszystko przyjmie ale jaka jest prawda? Nie wierzę, że będąc w tak trudnej sytuacji/jeżeli to prawda?/ OPS nie podjął żadnych kroków i nie wierzę, że ta Pani nie wie gdzie się udać
po przeczytaniu niektórych wypowiedzi jest mi wstyd ,jak można napisać ,że papier wszystko przyjmie???dlaczego niektórzy ludzie zakładają zaraz na początku ,że ta kobieta kłamie,nie rozumiem a co do ops, no właśnie chciałabym przeczytać jakąś mądrą odpowiedz pracownika socjalnego ,bo chyba po to się ta kobieta tu odezwała ,i tu sprawdza się powiedzenie syty głodnego nigdy nie zrozumie,fajne forum pracowników socjalnych ,kobietka zwraca się o radę ,pomoc a tu co -wniosek numer jeden pewnie kłamie .zacznę myślec,że wszyscy pracownicy socjalni na dzień dobry myślą ,że każdy kto się zwraca do opieki społecznej to wyłudzacz ,kłamczuch,a może to człowiek to człowiek mniej mądry i mniej doskonały niż pracownik socjalny...łatwo oceniać jak się w życiu miało więcej szczęścia.
Jestem w bardzo trudnej sytuacji finansowej,nie jestem w stanie sobie sama poradzić z moimi problemami.Mam ogromną prośbę do wszystkich ludzi dobrej woli-jeżeli możecie i nie będzie to dla was problemem to poratujcie mnie choćby najmniejszą kwotą.Z góry dziękuję z całego serca.Nr konta 29 8453 0002 0023 5473 3000 0010.
Zwracam sie z ogromną prośba do wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc.Trzy lata temu pochowałam 33letnią córkę i wychowuję po niej dziecko.Obecnie muszę wyprowadzić się z mieszkania w którym mieszkałam 30 lat gdyż po śmierci córki moje nieudane przez lat małżeństwo runęło.Mając 60 lat zaczynam życie od nowa z niewielką różnicą nie jestem już zdolna do pracy i mam głodową emeryturę.Serdecznie proszę o pomoc.
Cytuję: Sytuacja zawodowa dorosłych Romów od lat pozostaje na tym samym poziomie – 98% dorosłych to bezrobotni bez prawa do zasiłku. Miesięczne dochody rodzin romskich nie przekraczają
kwoty kryterium dochodowego przyjętego na osobę w rodzinie, wynikającego z ustawy
o pomocy społecznej. Sytuacja bytowa rodzin romskich jest mocno uzależniona od
otrzymanego wsparcia finansowego i rzeczowego z instytucji lub organizacji pomocowych
działających na terenie miasta Białegostoku.