Mieszkanka domu pomocy społecznej jest osobą bardzo majętną w sędziwym wieku, nie ma rodziny, panna. Do tej pory bardzo dobrze funkcjonowała w dps, do czasu kiedy pojawił się w jej życiu dużo młodszy od niej mężczyzna też mieszkaniec placówki. Pani zupełnie uległa jego urokowi. Pan co prawda bardzo opiekuje się ta panią ale oczekuje w zamian \"rekompensaty \" finansowej. Namówił Panią nawet na ślub a ona szczęśliwa zgodziła się.
Moim zdaniem bezczelnie ją jednak wykorzystuje i chce po prostu przejąć jej majątek po ślubie.
I co wy na to? Co można by poradzić na to aby Mieszkanka nie straciła swojego majątku pod wpływem uroku Pana, jak ją zabezpieczyć?