Wnioskodawca mieszka ze swoim kuzynem w jednym mieszkaniu. Wnioskodawca twierdzi, że prowadzi odrębne gospodarstwo domowe. Kuzyn dokłada się do opłat. Ma odrębny pokój. Nie gospodarują razem, nie gotują razem.
Przyznać na jednoosobowe gospodarstwo domowe? Co robicie w takich przypadkach?