W moim ośrodku pomocy społecznej zablokowano dostęp do tego portalu, jak i do paru innych co jestem w stanie zrozumieć - portale plotkarskie nie są do życia (zawodowego) niezbędne. Chciałam się zapytać jak to jest w Waszych ośrodkach? Czy Wasi szefowie również uważają, że dostęp do informacji związanych z pomocą społeczną, wymiany doświadczeń jest fanaberią? Jest to tak naprawdę nasze jedyne źródło zdobywania wiedzy, bo o literaturze fachowej można zapomnieć - wciąż oszczędności. Wchodzenie nawet w godzinach pracy na ten portal to nie jest czas zmarnowany - nie gram tu przecież w karty tylko szukam informacji by lepiej pomagać.
Koleżanki, koledzy i Ty Andrzeju poradź co zrobić? Były rozmowy, ale nic nie wniosły.
..powiem tak:..w godzinach pracy raczej nie mam czasu zaglądać tutaj ;(
aczkolwiek u mnie "wódz" nie czepia się jak ktoś wertuje strony..
a co do żródła informacji..owszem..czasem jest przydatne, ale trzeba brać poprawkę na niektóre wypowiedzi, gdyż są błędne.
No tak, ale masz wiadomości najnowsze, wydarzenia, konferencje. Fakt, trzeba brać poprawkę na niektóre odpowiedzi, ale czasem dowiesz się więcej niż od pracowników i szefów... No i teraz czekamy na zmiany - w pracy nikt nic nie wie a tu zawsze nowinki..
Mamy dostępny internet ale nie mamy czasu na przeglądanie.
Korzystamy tylko czasami jak szukamy adresu, telefonu do instytucji, przesyłamy lub odbieramy pocztę.
Teren i papiery zajmują sporo czasu.
Ania 66 napisała: W moim ośrodku pomocy społecznej zablokowano dostęp do tego portalu, jak i do paru innych co jestem w stanie zrozumieć - portale plotkarskie nie są do życia (zawodowego) niezbędne....
Przykre to, o czym piszesz. Twój pracodawca ma jednak prawo decydować, z jakich źródeł wiedzy będziecie korzystać. U schyłku minionego wieku i w pierwszym 10-leciu XXI w. środowisko pracowników socjalnych walczyło o swobodny dostęp do Internetu. W Ośrodku Pomocy Społecznej, w którym 17 lat pracowałem początkowo nie było wcale dostępu do Internetu, potem pojawił się dostęp w Sekretariacie, następnie w Sekretariacie i u Kierowników. Musiało minąć wiele lat nim powszechny dostęp do Internetu stał się standardem tzn. każdy pracownik ma swobodny dostęp do Internetu na swoim komputerze. Od kilku już lat istnieje trend ograniczania tej swobody. Z jednej strony jest to ograniczanie witryn dostępnych dla pracowników, z drugiej natomiast permanentna inwigilacja. Wielu pracowników pomocy społecznej ogranicza swoją aktywność internetową do odwiedzania stron preferowanych przez pracodawcę: witryna ministerstwa, urzędu miasta lub gminy. Internetowa aktywność w sprawach zawodowych? Moim zdaniem powinna być standardem takim jak codzienne szczotkowanie uzębienia.
Dla mnie korzystanie z Internetu w sprawach zawodowych to wymóg czasów. I rozumiem, że mój pracodawca ma prawo decydować z jakich źródeł będziemy korzystać. Jednak niech zablokuje dostęp np. do "pudelka" - blokada na portal OPS to nasze jedyne źródło dostępu do wiedzy. Nie chcę być tylko robotem - tylko teren i papierki, lubię też myśleć i się rozwijać zawodowo. Może jakiś pomysł jak przekonać dyrektor by odblokowała dostęp do ops.pl...? Nikogo to nie oburza?
Od ponad 10 lat link do Portalu OPS.pl jest dostępny na stronie internetowej MPiPS, tam: Pomoc społeczna w Internecie https://www.mpips.gov.pl/pomoc-spoleczna ... nternecie/
LINK lub banner Portalu pojawia się m.in. na stronach internetowych ośrodków pomocy społecznej np. MOPS Kraków.
Uważam, że powinna to być wystarczająca dla twojego pracodawcy rekomendacja w sprawie odblokowania dostępu do Portalu OPS.pl
Kolejna rekomendacja. List Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego do Pracowników Socjalnych z okazji obchodzonego 21 listopada Dnia Pracownika Socjalnego. 21 listopada 2013 roku Biuro Polityki Społecznej Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej poprosiło Redakcję serwisu OPS.pl o opublikowanie Listu Prezydenta RP. https://ops.pl/2013/11/28463/