Napisano: 24 cze 2019, 13:43
Pytanie z tych trudnych: Pani miała przyznane świadczenie 500+ na 1-sze i 2-gie dziecko w kwietniu 2016 do 30.09.2017. W styczniu zgłasza zmianę, iż mąż w listopadzie wyjechał za granicę. Wszystko spakowane i wysłane do ROPS-u jeszcze wtedy, Pani chciała wstrzymać wypłatę świadczeń w obawie o nienależnie pobrane, dostała więc informacje iz moze zmienic forme wypłaty na gotówke i nie podejmować jej przez 3 miesiące i będzie mieć wtedy wstrzymane (takie praktyki były kiedyś u nas). Teraz w czerwcu przychodzi odpowiedz od Wojewody że nie ma koordynacji...I co teraz? Wiem że zgodnie z ustawą jeśli strona nie podejmie świadczeń do końca okresu to jej wygasają no ale tak jak napisałam takie kiedyś były praktyki, żeby ludzie nie musieli później zwracać i strona będzie teraz pokrzywdzona...Przyniosła nam dochód za miesiąc następny tj za grudzien 2016 i od stycznia nie mieści sie w kryterium ale na 2-gie ja bym wypłaciła...Czy ktoś się ze mną zgadza?? Proszę o pomoc to pierwszy taki przypadek u nas.