brak współpracy klientów

[~klaudia]

Witam, czy ktoś mógłby mi poradzić, jakie kroki można podjąć w przypadku bardzo ubogiej rodziny (mieszkającej w domu, który grozi zawaleniem). Rodzina ta - matka z dwojgiem dorosłych dzieci, posiadają swoje świadczenia, nie zgłaszają się po pomoc do instytucji, ale również nie chcą podejmować współpracy. Córka, jak i matka wzajemnie podejrzewają u siebie choroby psychiczne. Córka nie chce wychodzić z domu, często ucieka na strych, gdzie spędza znaczną część czasu. Nie chcą podpisywać żadnych zobowiązań i ustaleń, a z ustnych - wycofują się. Nie mogą liczyć na wsparcie ze strony najbliższych. Matka często zamyka córkę w domu, utrudniając jej kontakt ze środowiskiem. Bardzo proszę Was o porady, co można w takiej sytuacji zrobić, co może zrobić OPS, który dysponuje BARDZO ograniczonymi środkami finansowymi i małymi możliwościami uzyskania wsparcia ze strony innych specjalistów/instytucji. Dodam też, że w/w rodzina nie leczy się u lekarza pierwszego kontaktu.
Dziękuję za pomoc.

[~Kasia 2]

zgłosić sprawę do sądu rodzinnego

[~Julia]

Współczuję bo mam podobną sytuację tylko w moim przypadku głowa rodziny(ojciec) w miarę jeszcze funkcjonuje i w przypadkach zagrażąjących idzie sie z nim jakoś dogadać. Piszesz o lekarzu pierwszego kontaktu jeżeli wiesz kto nim jest skieryj na piśmie rządając odpowiedzi, że jest w środowisku taki problem. Wiem że to na niewiele się zda ale będziesz miała podkładkę że ops coś w tym zakresie robi a swoją drogą skieruj sprwę do prokuratora. Ale zamim sprawa nabierze w sądzie pędu może się wiele wydarzyć.Sprawa jest bardzo trudna ale musimy coś robić bo chociaż mamy związane ręce przepisami, które nas bardzo ograniczają w działaniu to w chwili gdy coś się złego wydarzy to w mediach najczęściej pada stwierdzenie- gdzie byli w tej czy innej sprawie pracownicy ops. Pozdrawiam.

[~Efe]

A czy zachowanie ich jest podstawą do wezwania karetki z psychiatrą? Może wezwij psychiatrę który stwierdzi że wymagają hospitalizacji i fachowcy w tym czasie stwierdzą że budynek nadaje się do rozbiórki a ich po pobycie w szpitalu umieścicie w jakimś lokalu?

[~mietek]

Skoro to są dorośli ludzie to jakim prawem się pani wtrąca?

[~socjalny]

oj mietek mietek , przemyśl to co piszesz !!! a potem powstaja programy typu uwaga i oczerniają ops !!