syn był adresatem matka składała za syna potem wyszły nienależności dlatego matka wzieła winę na siebie bo syn już ma komornika bo spowodował wypadek muszę pouchylać decyzję przyznające i nienalęznie pobrane synowi i wycofać wniosek z urzędu skarbowego
no przecież piszę, że to matka składała za syna podpisywała za syna i pobierała za syna bo była gotówka była sprawa w sądzie i matka się przyznała dlatego muszę wznowić postępowanie u pouchylać prawo synowi. Ale czy mogę żądać zwrotu od jego matki?
no właśnie nie sąd skazał na 2 lata w zawieszeniu i tyle kobieta zapłaciła 230 zł tytułem opłat za koszty,
dla nas to jest oszustwo bo mając wywiady chłopak zatajał fakt pobierania jednocześnie dodatku pielęgnacyjnego, wyszło kiedy sama wystąpiłam do ZUS, chłopak napisał podanie o umorzenie całości a to 30 tysięcy i SKO w związku ze sprawą na prokuraturze kazało rozważyć sprawę wznowienia postępowania do uchylenia prawa i nienależnie pobranych jak pouchylam na chłopaka to od kogo mam żądać zwrotu? mam tytuł wykonawczy w urzędzie skarbowym co mam robić po kolej ?? pomóżcie bo już po nocach nie śpię zaraz będzie 10 lat od ustalenia prawa do ZP .
Podstawowe pytanie, kto brał te świadczenia. Jeżeli chłopak to robisz NP jemu z punktu o wznowieniu. Jeśli sąd ustalił, że matka a syn nie wiedział to robisz NP matce z pkt. 5. Nic innego się nie wymyśli.