Jestem OWW i OWD. Wysłałam wezwanie na wywiad do dłużnika, które wróciło po dwukrotnym awizo. Wiedząc, że ww. dłużnik pracuje jako kierownica udało mi się z Nim skontaktować telefonicznie. Był akurat za granicą ( w pracy ) i miał wrócić za 2 tygodnie. Telefonicznie ustaliliśmy termin wizyty na który oczywiście dłużnik nie przyszedł. Wysłałam zapytanie na Policję, aby ustaliła, czy dłużnik mieszka pod adresem wskazanym przez Komornika. Dostałam odpowiedź, że od kilku lat nie. Wysłałam więc pismo do komornika z prośba o ustalenie adresu dłużnika. Komornik wskazał ten sam adres.
I c teraz??? Wszcząć postępowanie o uznaniu go za uchylającego od zobowiązań alimentacyjnych? Miał ktoś podobna sytuację?