Hej,
u nas stypendium najpierw jest uczniom wypłacane, a dopiero później mają się rozliczyć. Czy ktoś też tak ma i jak sobie radzi z tymi, którzy mimo wezwania nie rozliczyli się? Wydać im decyzje cofającą z żądaniem zwrotu? Czy wcześniej robicie tzw. zakończenie postępowania do takiej decyzji? Jak to wygląda od strony papierkowej?