Witam. Czy czas dojazdu do rodzin wliczacie w czas pracy asystenta? Pracuję na umowie zlecenie i do tej pory jak rozpisywałam to nigdy nie liczyłam czasu dojazdu. A jest to męczące bo do niektórych rodzin dojazd zabiera mi pół godziny i jak o tym myślę to w pracy nie spędzam 8 godzin tylko około 10. Myślicie, że można rozpisywać, że przykładowo u jednej rodziny byłam od 12 do 14 a u następnej od 14 do 16?
A gdyby kierowniczka miała pretensje, że tak robię, to jest jakaś podstawa żeby to uzasadnić? Czy komuś jeszcze narzucili żeby czas dojazdu nie był wliczany do pracy?