Bardzo proszę o odpowiedz. Mam sprawę a sądzie o szo ale sąd zawiesił postępowanie do czasu rozpatrzenia przez TK P1 14 i okazało sie żeTK umorzył postepowanie i teraz nie wiem co to w mojej sprawie zmieni dodam że staralam sie o szo pierwszy raz a wiec wyrok z grudnia mnie nie obejmuje odmowę mam z braku związku przyczynowo-skutkowego co o tym myslicie co zrobi sąd
Bardzo proszę o wasze zdanie Kati może chociaż ty coś podpowiesz jeszcze na starym forum pisałam do ciebie i udzieliłaś mi odpowiedzi prosząc o napisanie jak roztrzygnie się moja sprawa moze mnie jeszcze pamiętasz ale jak widzisz dalej nie wiem jak to się skonczy i czy dalej czekac i mieć jeszcze nadzieję . Proszę o twoje zdanie
Art. 128. § 1. Sąd postanowi podjąć postępowanie z urzędu, gdy ustanie przyczyna zawieszenia, w szczególności: ...
4) gdy rozstrzygnięcie sprawy zależy od wyniku innego postępowania - od dnia uprawomocnienia się orzeczenia kończącego to postępowanie; sąd może jednak i przedtem, stosownie do okoliczności, podjąć dalsze postępowanie.
/Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
(Dz. U. z dnia 20 września 2002 r.)/
czyli musisz czekać, Twoja sprawa zostanie odwieszona i rozpatrzona przez wsa, o terminie powinni Cię poinformować
Dzięki Kati na ciebie zawsze można liczyć ale nie wiem co mam myśleć bo po przeczytaniu postanowienia Trybunału o umorzeniu niewiadomo jak będą podchodziły do tego sądy czy bardziej na tak czy będą odmawiac szo .Jeżeli czytałaś to postanowienie to bardzo proszę podziel się swoją opinią na ten temat
wsa będą orzekać tak jak orzekały przed wnioskiem P1/14, a wyroki odnośnie zatrudnienia są korzystne, bo wsa większości rezygnację z zatrudnienia także traktują jako nie podejmowanie zatrudnienia /zwłaszcza tych co miały przyznane śp przed lipcem 2013/
Dzięki Kati ale ja jestem pesymistką dlatego że gdyby sad chciał mi przyznac szo to zrobiłby to od razu a nie zawieszał postępowania a sama piszesz że w większości sądy sa za ale ja wczesniej nie miałam świadczenia no i niewiadomo co zrobi mój sąd .Powoli trace nadzieje a mama obecnie jest w stanie ciężkim w szpitalu i nie wiem czy z tego wyjdzie