Kobieta złożyła wniosek o ustalenie prawa do świadczenia rodzicielskiego i dołączyła zaświadczenie pracodawcy , że jest zatrudniona od listopada 2016r. do nadal i że nie otrzymuje od pracodawcy i ze ZUS zasiłku macierzyńskiego oraz decyzje ZUS iż nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom Emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu. Wystąpiłam do ZUS i otrzymałam odpowiedz że kobieta nie złożyła wniosku o przyznanie zasiłku macierzyńskiego z ZUS i nie pobiera zasiłku macierzyńskiego. Co dalej powinnam w tej sprawie zrobić?
No jak nie pracuje kiedy pracodawca pisze ,że zatrudniona od listopada 2016 do nadal.
Trzeba wyjaśnić jaka to umowa... a może pracodawca po prostu nie zgłosił pracownika do ZUS i ma zadłużenie w składkach.
To ,że nie złożyła wniosku o zas. macierzyński to jeszcze nic nie znaczy.... być może jest kwestia wypełnienia i złożenia druczków
Zatrudniona może jest, ale nie pracuje, bo jest na urlopie macierzyńskim. Jeśli nie przysługuje jej zasiłek macierzyński ani inne uposażenie (bo nie jest objęta ubezpieczeniem chorobowym), a zatrudnienie nie uniemożliwia jej sprawowania opieki nad dzieckiem, to nie ma przeszkód, żeby dostała rodzicielskie.
Człowiek jest istotą, która całe swe życie trawi na próbach przekonania siebie, że jej istnienie nie jest bezsensowne. Albert Camus
kobieta urodziła w czerwcu 2017roku. Nie złożyła wniosku u pracodawcy bo w maju ZUS odmówił jej ubezpieczenia emerytalnego, chorobowego, rentowego uzasadniając, ze umowa zawarta z pracodawcą jest fikcyjna i została zawarta tylko żeby kobieta otrzymywała świadczenia ZUS.