Dostaliśmy decyzje od Wojewody o przyznaniu zas. rodzinnego, a kolejny punkt o przyznaniu zas. rodzinnego w formie dodatku dyferencyjnego w wysokości … zł miesięcznie. Sprawa Dotyczy okresów 2011/2012 i kolejnego. Napisane w uzasadnieniu, że należnie pobrała Pani rodzinne w danym okresie. Ale jeśli chodzi o ten zas. rodzinny w formie dod. Dyferencyjnego to my mamy jeszcze to wypłacić tak?
Nie miałam jeszcze takiego dodatku.
Ale może przeczytaj dokładnie całą decyzję.U mnie w decyzjach marszałka zawsze jest informacja dotycząca wskazania organu właściwego do wypłaty.
~o~ pisze:Nie miałam jeszcze takiego dodatku.
Ale może przeczytaj dokładnie całą decyzję.U mnie w decyzjach marszałka zawsze jest informacja dotycząca wskazania organu właściwego do wypłaty.
Napisane tak: W toku postepowania ustaloni, że pierwszeństwo ma zasrtosowanie ustawod. Niemieckie, w związku z tym, iż Pani… była osobą niatkrywną w Polsce. W związku z powyższym wniosek strony został przesłany do instytucji niemieckiej do rozpatrzenia. W toku postępowania w Niemczech nie zostało ustalone prawo do świadczeń rodzinnych na .. Polska, jako drugie państwo wypłaca zgodnie z art… dodatek dyferencyjny. Zgodnei z wyliczeniem… dochód kwalifikuje Panią… do świadczeń rodzinnych w formie dod. Dyfernecyjneo w PL w okrsie 2010/11. Tym samym świadczenia rodzinne za okres … są należnie pobranymi świadczeniami.
Dodatek dyferencyjny nie jest dodatkiem do zasiłku. Dodatek dyferencyjny przyznawany jest, jeśli inny kraj ma pierwszeństwo w ustaleniu świadczeń. Wówczas Polska przyznaje tylko wyrównanie, żeby Pani nie była stratna. Dodatek dyferencyjny = kwota polskiego zasiłku - kwota świadczeń przyznanych przez inny kraj.
Z tego, co napisałaś, to nic nie robisz. Pani otrzymała od Was w 2011/2012 zasiłek rodzinny w pełniej kwocie. Miały zastosowanie przepisy o koordynacji, więc uchyliliście decyzję 2011/2012 i przekazaliście sprawę 2011/2012 do UW. Pewnie ojciec dziecka przebywał w Niemczech i tam był aktywny zawodowo, a matka z dzieckiem przebywała w Polsce, gdzie nie była aktywna zawodowo, dlatego UW przekazał wniosek Pani do Niemiec. Instytucja niemiecka odmówiła Pani (nie przyznała) świadczeń rodzinnych, zatem UW w Polsce przyznał Pani prawo do dodatku dyferencyjnego. Dodatek dyferencyjny = kwota pełnego polskiego zasiłku np. 91zł - zasiłek przyznany w Niemczech czyli 0zł w tym przypadku = 91zł. To wyjątkowa sytuacja, w której dodatek dyferencyjny (wyrównanie) 91zł = kwota pełnego polskiego zasiłku też 91zł (to tylko mój przykład). Wypłata 2011/2012 należałaby do Was, ale Wy już Pani wypłaciliście kwoty za 2011/2012 równe tym z nowej decyzji UW. Tu wyjątkowo dodatek równy jest kwocie zasiłku. Prawdopodobnie nic więcej nie wypłacacie, a UW nie żąda od Pani nienależnie pobranych. Prawdopodobnie, ponieważ nie mam wglądu do treści akt. Koniec
Gdyby instytucja niemiecka przyznała Pani świadczenia 2011/2012 np. w wysokości 50zł (po przeliczeniu na złotówki), wówczas Polska musiałaby Pani wypłacić dodatek dyferencyjny czyli wyrównanie do kwoty polskiego zasiłku 91zł-50zł=40zł. UW wydałby decyzję przyznającą dodatek dyferencyjny w wysokości 40zł oraz decyzję żądającą zwrotu nienależnie pobranych powiedzmy 12*50zł=600zł z odsetkami. Wy nie wypłacalibyście tej Pani ani grosza, bo już swoje dostała w 2011/2012. Pani musiałaby oddać NP 600zł wraz z odsetkami, a jednocześnie Pani dostałaby około 600zł z Niemiec.
Przeczytaj dokładnie decyzję UW, bo może się zdarzyć sytuacja, w której UW przyznaje trochę inne świadczenia niż Wy przyznaliście, ponieważ oni rozpatrują sprawę od nowa i mogą uwzględniać faktyczną sytuację i nowe żądania strony (np.zmiany we wniosku). Porównaj, czy kwoty wypłacone przez Was są równe tym z decyzji z UW.
Sprawdzę jeszcze raz. Ale były punkt ze przyznali zasiłek rodziny na okres i na kogo..... A kolejny punkt.to tez ze przyznali zasiłek rodzinny W FORMIE DODATKU DYFERENCYJNEGO w wys... zł miesięcznie. I też jest przyznany dodatek do rodzinnego w formie dod. Do zas. Rodzinnego w formie dodatku DYFERENCYJNEGO w wys. 100zl