czy placicie 200zł w styczniu czy z wyrównanie w lutym? - Świadczenia rodzinne

  
Strona 5 z 10    [ Posty: 93 ]

Napisano: 09 sty 2014, 14:25

Ty naprawde jestes analfabeta i nie potrafisz czytac - gdzie napisałam ze bez potwierdzenia odbioru?
Najpierw wmawiasz ze nie znam kpa a tymczasem sam go nie znasz co ci udowodniłam,
jakies zwyczaje, nie wiadomo czyje, podajesz za podstawe prawna postepowania,
potem kompletnie od czapy jakies wystapienie pokontrolne przytaczasz, a teraz kolejne bzdury wypiujesz ze napisalam cos czego wcale nie napisałam.

Zabolało ze ktos wysmial twoja niekompetencje
~ela


Napisano: 09 sty 2014, 14:37

A jak ktoś będzie chciał Ci przynieść dokument istotny dla postepowania (czynny udział strony) to kiedy to zrobi, po wydaniu decyzji? No bo przecież nie czekasz aż klient przyjdzie się zapoznać z aktami sprawy (żadne tam 7 dni).
~ludek

Napisano: 09 sty 2014, 14:41

Czyli zanim wydam decyzje, to każdy ma przyjsc zapoznac sie z aktami sprawy albo powiedziec ze nic nie wnosi do sprawy?
Gratuluje, to teraz jeszcze wzywajcie wszystkich przed wydaniem decyzji, to sie dopiero bedzie działo...
~ela

Napisano: 09 sty 2014, 14:42

Ela:
\"Ty naprawde jestes analfabeta i nie potrafisz czytac - gdzie napisałam ze bez potwierdzenia odbioru?\"

Ela parę minut wcześniej:
\" Prosta procedura :
1. zawiadomienie o wszczeciu postepowania zwykłym pismem i bez zadnych bzdurnych terminów na zapoznanie sie z aktami sprawy (niektórzy sobie nawet daruja to zawiadomienie o wszczeciu ale to juz ich sprawa jak nie stosuja art. 61 kpa - raczej sie nikt na to nie poskarzy)\"

Żal czytać.
~Elmer

Napisano: 09 sty 2014, 14:44

Ela:
\"Czyli zanim wydam decyzje, to każdy ma przyjsc zapoznac sie z aktami sprawy albo powiedziec ze nic nie wnosi do sprawy?\"
Jeżeli on skłąda wniosek to nie. Jeżeli ty zmieniasz decyzję lub wydajesz ją z urzędu (nie na wniosek) to musisz mu to umożliwić, czyli wszcząć postępowanie i wyznaczyć czas (przed wydaniem decyzji) na zapoznanie się z aktami. art. 10 kpa

\"Gratuluje, to teraz jeszcze wzywajcie wszystkich przed wydaniem decyzji, to sie dopiero bedzie działo...\"
Patrz wyjaśnienia powyżej
~Elmer


Napisano: 09 sty 2014, 14:45

\"Czyli zanim wydam decyzje, to każdy ma przyjsc zapoznac sie z aktami sprawy albo powiedziec ze nic nie wnosi do sprawy?\"

To wyjaśnij po co własciwie wysyłać to zawiadomienie skoro z niego nie wynikają żadne przywileje dla klienta. Ty mi wydajesz decyzję ale ja nie zdążyłem przynieść Ci ważnego dokumentu, który zmieniłby tą decyzję (bo nie dałaś mi czasu na to). Czyli zostaje tylko odwołanie a Ty źle wydałaś decyzję.
~ludek

Napisano: 09 sty 2014, 14:50

oj ludek uważaj bo też zostaniesz: \"analfabeta i nie potrafisz czytac\"
~Elmer

Napisano: 09 sty 2014, 14:54

masakra... kpa, kpa i jeszcze raz kpa.
To jest np przepisy dotyczace uchylenia/zmiany decyzji ostatecznych.

Nie chce mi sie juz tlumaczyc elementarnych przepisow kpa, mysle, ze elmer ci wszystko wyjasni, bo jest w tym dobry - juz dzis dal popis znajomosci kpa
~ela

Napisano: 09 sty 2014, 14:55

oooo to Ela jest jednak słodka
~Elmer



  
Strona 5 z 10    [ Posty: 93 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x