rachunek za mieszkanie wynosi 340 zł , pan mieszka sam - pracuje ( staż), jakiś czas temu wziął telefon z górnej półki wraz z abonamentem na kwotę 300 zł( umowa jeszcze na około dwa lata )
czy dalibyście odmowę z tego Art.7 ust 3 ?
No cóż... logika podpowiada, że dysproporcja, a do tego wręcz bezczelność, że ktoś przychodzi po pomoc finansową od państwa, płacąc za mieszkanie niemal tyle samo, co za ten telefon z abonamentem (ja płacę 3 złote miesięcznie za telefon, czyli 100 razy mniej od tego pana!). Z drugiej strony raczej większość SKO uzna, że to nie jest dysproporcja. Czy warto się w tym babrać - to już Twoja decyzja. W pierwszym zdaniu wspomniałam o logice, a tej, niestety, w świecie urzędów nie ma.
jestem w posiadaniu rachunków (zrobiłam xero) od marca do września w sumie ośmiu potwierdzeń na różne kwoty , ale wszystkie powyżej trzysta złotych ,( miały być po równe 300 ), ale jak poprosiłam o potwierdzenia to się okazało że nawet są po 327
zrobiłam wywiad , w mieszkaniu również niczego nie brakuje ,nawet jest lepiej niż u przeciętnego Kowalskiego , liczę że mecenas znajdzie sposób żeby dać odmowę