jak w styczniu zdążą ze zmianą to może i warto.
Dzisiaj mi się kula pobrudziła (a koleżanka w sposób chamski i bezczelny ostatnio pije kawę rozpuszczalną. Z podrobami zwierząt z kolei nie chce się bawić bo potem ekolodzy mnie ścigają) i nie jestem wstanie powiedzieć kiedy będą zmiany.