Witam w klubie! Mam identyczną sytuację. SKO uchyliło Ci decyzję, czyli Ty już z nią nic nie robisz. Tylko rozpatrujesz wniosek ponownie. Byłam z tym u prawników, powiedzieli że decyzja SKO jest dla nas wiążąca i musimy postąpić tak jak "nakazało" SKO.Ollla pisze:Dokładnie napisali tak: Orzeka
1. uchylić zaskarżoną decyzję w całości
2. przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi pierwszej instancji.
Tylko to było tak, że pan chciał 500+ na drugie dziecko, a jako pierwsze wpisał sobie te, które z nim nie mieszka, i daliśmy mu odmowę, odwołał się, a SKO stwierdziło, że nie należy mu się na drugie, bo to dziecko nie jest wedle ustawy członkiem jego rodziny, jednakże powinniśmy rozpatrzyć, to jakby wnioskował na pierwsze dziecko (drugie dziecko staje się pierwszym) i sprawdzić czy dostanie. Ale teraz nie wiem, czy wzywać go do poprawiania wniosku, czy jak??? bo na wniosku córka jest drugim dzieckiem???? nie wiem też jak to zrobić w systemie, uchylić mu starą decyzję???? wprowadzić wniosek na nowo i wydać jeszcze raz decyzję????
Tak. Ja już zrobiłam odmowę. I coś czuję że gość znów się odwoła. Ale zrobione jest wg zaleceń SKO, więc mam nadzieję że tym razem SKO utrzyma w mocy.zarobiona pisze:no ale chyba rozpatrzycie ja w ten sam sposób? w sensie odmowa ( jezeli nie łapie się z dochodu?)
bo tez mam takie kwiatki ;/