Mam problem z dłużnikiem alimentacyjnym.
Prowadzone było postępowanie w sprawie uznania w/w za dłużnika uchylającego się od zobowiązań. Dotychczas korespondencja była skutecznie doręczana.
Po wysłaniu decyzji wróciła zwrotka z adnotacją wyprowadził się. Co teraz z wystawioną decyzją? Prawdopodobnie w dniu jej wydania nie byliśmy organem właściwym dłużnika?
Zgłoszenie do prokuratury i CEPIK robi się po uprawomocnieniu decyzji. Czy powinnam w jakiś sposób próbować doręczyć dłużnikowi tę decyzję?