to jest Twoje prywatna interpretacja, czy jak? Bo w przepisach nie znalazłam nigdzie.Za to znalazłam zapis, ze "organ administracji publicznej działa na podstawie i w granicach prawa"kasia7 pisze:u mnie dłużnik nie miał wczesniej zabranego prawa jazdy, tylko dostałam informacje od Starosty że mu zaginęło, Prokuratura też wcześniej umorzyła postępowanie. od 2015 r. przepisy trochę się zmieniły, więc ja wysyłam ponownie do prokuratury i starostwa (trochę bez sensu by było gdyby nic z tym dłużnikiem nie można było zrobić, jak się nie stawia na wywiad - on czułby się bezkarny (olałby nas) i szkoda naszego pisania wezwań itp bo i tak żadnych konsekwencji by nie poniósł). Takie jest moje zdanie, konsultowałam to z prawnikiem i stwierdził że pozostałe czynności z art. 5 ust. 3b robimy...