dłuznicy wszyscy - Fundusz alimentacyjny, Zaliczka alimentacyjna

[lila11]

Mam pytanie jak ogarniacie dłuzników tz. jakiś rejestr, karta czy cos podobnego bo nie wiem jak ich ogarnąć. Ogólnie jak to prowadzicie. Bardzo proszę podpowiedzcie nie wiem jak zacząć.

[Anka W.]

Mam podzielonych dłużników na 3 grupy (3 segregatory)
z 1 dłużnik nasza gmina (wierzyciel inna gmina)
z 2 dłużnik nasza gmina (wierzyciel nasza gmina)
z 3 dłużnik inna gmina (wierzyciel nasza gmina)
Tak ich sobie podzieliłam bo wtedy łatwiej mi prowadzić wobec nich postępowanie.

[lila11]

Ok też tak zrobiłam ale jakiś rejestr ogólny masz czy dla tych grup osobno

[ania77]

i do każdego okresu świadczeniowego nowa teczka dla dłużnika czy jak?

[Anka W.]

Zrobiłam sobie osobno. U mnie wygląda to tak:
FA.4801.1.X-nr kolejny.2013-14
FA.4801.2.X-nr kolejny.X(tutaj wstawiam sobie nr wydanej decyzji-wtedy można łatwiej znaleźć wierzyciela).2013-14
FA.4801.3.X-nr kolejny.X(jw).2013-14
Prowadzę rejestry wg okresów świadczeniowych bo wtedy wiem co do danego okresu mam zrobić u danego dłużnika.
Do starych okresów mam porobione teczki dla każdego dłużnika osobno (nie archiwizuję ich, tylko po zakończonych sprawach z danego okresu dopinam je do danego dłużnika), tak, że mam danego dłużnika i postępowania wobec niego ułożone według okresów świadczeniowych.

[ania77]

ja dopiero przejęłam to stanowisko po poprzedniczce i kompletnie nie wiem jak to ogarnąć . mam jeden rejestr od 2008r . w teczce dłużnika mam po kilka okresów. nie wiem jak to poukładać żeby miało ręce i nogi

[eMGie]

a po co Ci teczka do dłuznika z innej gminy ?
dla mnie to marnotrawstwo teczek

[Anka W.]

Do dłużnika z innej gminy też prowadzę różne sprawy tj. informacja do OWD o przyznaniu świadczeń, wniosek o podjęcie działań, informacja z OWD o przeprowadzonym wywiadzie, całe postępowanie w sprawie zwrotu wypłaconych świadczeń........ i w między czasie jeszcze wpadają inne sprawy dotyczące dłużnika jak np.. ustalenie miejsca zamieszkania, ustalenie OWD, ustanowienie kuratora itd.
Mam teczkę zaglądam co mam zrobione i widzę co jeszcze mam do zrobienia.
Podałam tylko to jak ja robię, ale wcale nie znaczy, że inni też maja tak robić.
A taka teczka.... hm.... może to i dla niektórych duży koszt 50 gr. ale mi bardzo ułatwia pracę i nie zamierzam z nich rezygnować.