ja tez mam taki przypadek; sprawę prowadzi komornik sądowy a także sąd okręgowy , przynosi mi zaświadczenie od komornika i z sądu; wiem że dłużnik przebywa w Wielkiej Brytanii niby znam jego dokładny adres , w zeszłym okresie po przyznaniu świadczeń po raz pierwszy wysłałam na ten adres informację o przyznaniu świadczeń wraz z pismem informującym że musi ustanowić kurator ; niestety pisma wróciły jako nieodebrane i teraz co mam zrobić ? myślę że bez sensu takie wysyłanie ... co byście zrobili, co robicie w takich sytuacjach ?
nie informujemy dłużnika przebywającergo za granicą jest to bezcelowe działanie,
od tego jest sąd okręgowy żeby przesłał wniosek do organu zagranicznego i oni tam juz go ścigają, jężeli chodzi o Europę jest bardzo dużo przypadków że dłuznicy zaczynają płacić.
Poza tym jeżeli juz masz dokłady adres dłuznika za granicą to możesz mu wysłac informacje o jego zadłuzeniu. Ściganie za granicą pozostaw organom do tego tam uprawnionym.