DŁUŻNIK PRZYSZEDŁ Z KWITKAMI OD 2008 ROKU - Fundusz alimentacyjny, Zaliczka alimentacyjna

[Goska1001]

Zawitał do mnie dziś dłużnik, który od dawna siedział za granicą. wierzycielka od X 2088r brała u nas fundusz (przez pierwsze 2 miesiące po 300.00 zł na dwoje dzieci, później podniosła na 400.00 na dwoje dzieci). We wrześniu 2010r. złożyła wniosek, ale zanim wydałam decyzje zrezygnowała z FA.
Dłużnik przyszedł dziś z wpłatami tytułem alimentów: X-XII 2008 wpłaty miesięczne po 200.00 zł
I-XII 2009 wpłaty miesięczne po 200 lub 250 zł oraz I - VIII 2010 różne wpłaty po 200, 250, 300 a nawet raz 1500,00zł.

Czy ktoś mi teraz podpowie jak to teraz ugryźć. Dłużnik twierdzi, że jak wyjeżdżał za granicę to pokazywał komornikowi te wpłaty, nawet podobno mają skserowane (niestety mnie o nich nikt nie poinformował)

Wierzycielka od 3 lat również jest za granicą i mieszka w jakimś hostelu.

Elmer i inni stali bywalcy proszę pomóżcie

[de Charette]

wysyłasz gościa do komornika.
Na tę chwilę to prezenty.
jak komornik napisze ci, że to alimenty były to będziesz miała zabawę.

[Goska1001]

że będzie zabawa to ja wiem, tylko jak ją rozpocząć. niestety mam na odcinkach napisane ze to alimenty.

[de Charette]

a to cie nie interesuje na razie. On ma z tym iść do komornika i dopiero jak komornik napisze ci, że alimenty to się bawisz