Witam serdecznie. Nigdy nie sądziłem, że będę potrzebował pomocy i zmuszony będę o nią prosić, ale jestem prawdziwie zdesperowany i załamany. W oczach brakuje już łez.
Lada moment na zlecenie komornika będzie wyceniane mieszkanie mojego taty a właściwie moje gdyż rodzice zapisali mieszkanie na mnie. Po śmierci mamy, tata został sam a ja wziąłem prywatną pożyczkę pod jego zastaw. Zebrało się tego 100 tys. zł. Ja sam w podobny sposób straciłem swoje mieszkanie i tej chwili wspólnie z rodziną mieszkamy w wynajmowanym. Nie wiem czy uda mi sie z tego wyplątać. Tata nic nie wie. Myślałem, że może znajdzie się ktoś kto spłaci za mnie hipotekę, sam wpisze się z nową hipoteką i spokojnie poczeka na spłatę. Boże co robić. Proszę o miłosierdzie. Proszę o ratunek. Ja przegrałem, ale chciałbym uchronić tatę.
Piotr. ([email protected])
Do ludzi dobrej woli
Re: Do ludzi dobrej woli
nie bardzo rozumiem o co chodzi?
dwa mieszkania straciłeś przez hipotekę i szukasz chętnego na kolejną? Co na to wszystko rodzina? długi trzeba splacać, zgłoś się do komornika, banku - negocjuj warunki spłaty, pracuj z rodziną na raty
dwa mieszkania straciłeś przez hipotekę i szukasz chętnego na kolejną? Co na to wszystko rodzina? długi trzeba splacać, zgłoś się do komornika, banku - negocjuj warunki spłaty, pracuj z rodziną na raty
Oprócz Do ludzi dobrej woli - HYdE PaRK przeczytaj również:
wiadomo... będzie \"jeszcze lepiej\"
Zakład karny
Kim jest na forum Adam
Państwo Polskie nie funkcjonuje
i jeszcze jeden \"pozytyw\" zielonowyspowy\"
też \"ciekawy\" efekt dobrobytu na \"zielonej wyspie\"
Co się dzieje z naszym drugim er fors łan?
moje życie
Potrzebuję pomocy
polecam - trochę prawdy
???
Protest ws. Euro 2012
ZJEDNOCZMY SIE
Polak - ten gorszy
Cisza jak makiem zasiał
miałem sen