Powinniśmy zacząć strajkowac jak pielegniarki, nauczyciele, gornicy itp.
Nam nic sie nie należy, zero poszanowania dla naszej pracy itd.
Nasza praca tez jest ciezka i wazna......
Może napiszy wspolnie do MPiPS o interpretacje dodatków
Nie przesadzajmy, na nasze miejsce jest wiele innych osób, ktore nie będą się zajmowac protestami bo dla nich najważniejsza bedzie praca. Szanujmy to co mamy.
Na inne branże tez jest wielu chetnych i nikomu nie przeszkadza głośno mówić o swoich potrzebach i dodatkowych przywilejach. Wiecznie tylko my na szarym końcu.... Dlaczego my nie możemy zawalczyć o swoje?
W czym my jako pracownicy pomocy społecznej jestesmy gorsi? Tym, że pracujemy najczęściej z tymi najbiednieszymi, z tymi z marginesu itd.?
Nie wiem jak u was ale u mnie często po godzinach pracy, czy w weekendy pracownicy angażują sie w swoją prace.
TO nie chodzi o to zeby zarabiac po 5 tys., al wspólmniernie do obowiązków i pracy jaka wykonujemy. I to żebyśmy przez binne instytucje byli traktowani na równo a nie jako ci z pomocy społecznej
Dobrze wykształcony? co to znaczy? Dzisiaj co trzecia osoba ma dobre wykrztalcenie, wyksztalcenie wyzsze i wiele z tych osob pracy nie ma. Zgadzam się z zdaniem pcpr 2 ze tylko wciąż narzekamy jak bardzo jest nam źle i jak mało zarabiamy. Ludzie doceniajmy to co mamy i ile zarabimy!