Dojeżdżająca do niepełnosprawnej mamy - Świadczenia rodzinne

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 10 ]

Napisano: 08 lut 2014, 22:03

Czy jeśli zaliczam się do tych , których obejmuje wyrok TK i miałam świadczenie na mamę bezterminowo , ale dojeżdżam do niej co dzień ,a jeśli trzeba zostaję na noc lub zabieram ją do siebie .
Mama mieszka w domu podzielonym na pół z synem , jego jest góra a jej dół, są dwa oddzielne wejścia.
Brat jednak nie opiekuje się mamą ,pracuje i nie ma warunków by się nią zajmować.
Od śmierci samobójczej ojca 15 lat temu ja opiekuję się nią.
Mama ma dystonie oczu w takim stadium że zdarzają się dni ,że całkiem nie widzi ,jest chodząca ale zapalenie żył bardzo to jej utrudnia ,nie domyka jej się zastawka serca i lewa komorajest powiększona ,ma wysokie ciśnienie co przy chorym sercu zagraża życiu,więc nie może nic robić ,ani się denerwować ,o reszcie schorzen nie będę pisać.
Brat napisał już poprzednio oświadczenie ,że mamą opiekuję się ja.
Wywiad środowiskowy miałam z dwóch gmin ,bo mama mieszka w innej wsi a dojazd samochodem[jeżdże sama]zajmuje mi 20 min.
CZy to prawda ,że już mi się nie należy ten zasiłek dla opiekuna ,jeśli nie mieszkam z mamą?
Warunki i przesłanki do porzedniego świadczenia pielęgnacyjnego spełniałam ,a teraz juz nie?
Proszę o odpowiedź ,bo już nic z tego nie rozumiem.
Zgóry dziękuję.
~mola


Napisano: 09 lut 2014, 0:49

Niestety teraz neirzad uwaza , ze trzeba mieszkac razem...
~ja

Napisano: 10 lut 2014, 14:04

nie wszystkie tak uważają, w ustawie nie ma zapisu że masz mieszkać z matka - masz się nią opiekować, jeśli wywiad to potwierdza to ok
~nowa2

Napisano: 10 lut 2014, 15:09

mola spokojnie dostaniesz wyrównanie,
~Kati

Napisano: 10 lut 2014, 15:13

spokojnie to już było. W tym kraju pewne są dwie rzeczy:
śmierć i podatki. Wyrównanie nie zalicza się do żadnej z tych rzeczy.
\"Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy.
Alexis de Tocqueville

\"gdy obraduje sejm trzymaj się za kieszeń\"
jak pisał inny klasyk (skleroza)
~Elmer

Napisano: 10 lut 2014, 15:21

oj Elmer poniedziałek ciężko co?
~Kati

Napisano: 10 lut 2014, 15:21

ale serio trzeb zamieszkiwać z matka czy ojcem przy szo?
~a

Napisano: 10 lut 2014, 15:22

jak diabli.... Żona mi kazała na imprezę karnawałową iść. Tańczyć musiałem! Po 1 godz. kolano mi wysiadło...
~Elmer

Napisano: 10 lut 2014, 15:22

A - nie trzeba mieszkać, trzeba się opiekować
~Elmer

Napisano: 10 lut 2014, 15:52

a no juz myslałm ze jest wymóg zamieszkiwania w jednym domu
~a



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 10 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x