Doskonałe wystąpienie posłanki Pawłowicz. Było tak trafne, ze wicemarszałek nie wytrzymała i jeszcze przed wybrzmieniem sygnału kończącego czas wyłączyła jej mikrofon. No cóż, właśnie o taką demokrację walczą kodziarze, i nowocześni pełowiacy, o demokrację reglamentowaną:
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... sie/34xkj5