"Czy ktoś widział, czy ktoś wie", gdzie jest ( w jakim ośrodku )lub co się dzieje z moją ulubienicą działaczką pomarańczowej alternatywy koleżanką specjalistą pracy socjalnej DZIBAR
Dzibar od ok. miesiąca nie pisze na forum... nie wiem, czy była działaczką pomarańczowej alternatywy, pewne jest natomiast, że współtworzyła niegdyś Ogólnopolski Ruch Pracowników Socjalnych '"Pomarańczowa Inicjatywa" RPS PI.
Jak widać makiaweliczne "cel uświęca środki" niektórzy uważają za rozwiązanie kindersztuby w dzisiejszych czasach, gdzie naprawdę trzeba się bardzo starać aby wszystkim dogodzić.
Z jednej strony miło, że moja nieobecność na Forum została zauważona bo poniekąd swiadczy to o tym, że potraimy = pomimo wszystko widzieć człowieka w człowieku a jego los nie jest obojętny i jego nieobecność wywołuje jakąś reakcję ( co świadczy o wrażliwości ludzi korzystających z tego Forum.
Z drugiej strony piętnowanie i złośliwości - to rzecz ludzka.( chyba tylko w takich kategoriach można patrzeć na to z dystansem).
Dziękuję i wybaczam