ELMER i inni pomocy! Dochód z ryczałtu i 2 różne zaświadczen

Wybrane tematy:
Komunikat w sprawie nowych wniosków 500+/ŚW/ŚR w CAS Wzory Decyzji 500+ jak rozpisujecie podatek z US? Jak usprawnić koordynację? Zwalić robotę na gminy... alimenty, od kiedy wyplata - dylematy odnośnie art 19 ust. 4 inspektor ds. świadczeń wychowawczych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ludek
Podinspektor
Posty: 1524
Rejestracja: 23 cze 2006, 14:51
Zajmuję się:
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Polska
Kontakt:

Re: ELMER i inni pomocy! Dochód z ryczałtu i 2 różne zaświad

Post autor: ludek »

Elmer pisze: Ludek autorytatywnie palcem wskazał, te wyniki są be
Kłamstwo.
Nie są be tylko mają słaby punkt i dlatego nie mogą stanowić dowodu w sprawie
Elmer pisze: (bo przecież jest niedoszłym inżynierem, co dla niego utytułowany profesor?!).
Kłamstwo.
Posiadam dyplom magistra inżyniera Politechniki Wrocławskiej. Zeskanować?
Elmer pisze: Czy są gdzieś lepsze? Ludek autorytatywnie stwierdził, że tak!
Kłamstwo.
Nigdzie nie stwierdziłem, że sa gdzieś jakieś lepsze. I pewnie nie ma, co nie znaczy, że te są dobre tylko dlatego, że w ogóle są.
Elmer pisze: A ja huncwot i niedowiarek zażądałem pokazania ich by móc kontynuować rozmowę! Szczyt bezczelności! Na stos ze mną!
czy wystarczy taka samokrytyka?
Nie! Najpierw na stos za herezje a potem jeszcze wybatożyć za potrójne kłamstwo.
cbdu


Na tym kończę dyskusję i zamykam temat.
"Oko za oko, ząb za ząb, złotówka za złotówkę."
Kodeks Hammurabiego
Awatar użytkownika
de Charette
Administrator
Posty: 20670
Rejestracja: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:
Kontakt:

Re: ELMER i inni pomocy! Dochód z ryczałtu i 2 różne zaświad

Post autor: de Charette »

"Nie są be tylko mają słaby punkt i dlatego nie mogą stanowić dowodu w sprawie"
autorytatywnie stwierdził Ludek, inżynier czegoś tam. Co mu tam będzie jakiś gupi profesorek swoje badania pokazywał. Słabe punkty mają - stwierdził nawet ich nie widząc! To się nazywa siła argumentu (prawie jak u Platona).

Politechnika Wrocławska... To jej dyplomy jeszcze gdzieś uznają (żarcik :D )

oj złapałem za rękę:
autor: ludek » 30 cze 2016, 11:09
„Może rzeczywiście jest tak jak on to wyliczył, ale założę się że jakiś inny Pan przyjmie nieco inne założenia początkowe i doda jakąś zmienną i okaże się, że prawdopodobieństwo jest bliskie 1.   „
Ewentualnie przegrałeś zakład

autorytet ludka a pana Hayle (sir Fred Hoyle – brytyjski astronom, kosmolog, matematyk i astrofizyk teoretyczny. Studiował matematykę w Emmanuel College Uniwersytetu w Cambridge, który ukończył z najwyższym wyróżnieniem) nie jest dla mnie równy.

Ps. dzięki, że mi pal oszczędziłeś
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
Awatar użytkownika
de Charette
Administrator
Posty: 20670
Rejestracja: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:
Kontakt:

Re: ELMER i inni pomocy! Dochód z ryczałtu i 2 różne zaświad

Post autor: de Charette »

"Metoda naukowa charakteryzuje się paroma istotnymi cechami:

1.naukowa teoria powinna poddawać się falsyfikacji, czyli możliwe powinno być wskazywanie, jakie doświadczenia lub fakty mogłyby ją obalić.

2.Doświadczenie służy też do uściślenia, lub poprawy teorii, czy nawet powstania nowej teorii

3.Zwykle działa zasada korespondencji, t.j. nowa teoria nie jest przekreśleniem poprzedniej, lecz jej uogólnieniem lub przeniesieniem w nowe, rozszerzone warunki doświadczalne.
Natomiast dla różnych zakresów "ewolucji naturalistycznej" sytuacja jest odmienna:

1.Irving Kristol, a niezależnie Stephen J. Gould w zasadzie zgadzali się, że ewolucjonizm od strony doświadczalnej (jako naturalistyczne wyjaśnienie bogactwa form i rozwoju istot żywych) można uznać za ideę będącą zlepkiem sprzecznych przypuszczeń, hipotez i wyjaśnień.

2.Matematyka wykazuje, że różne hipotezy ewolucjonistyczne nie mają podstaw probabilistycznych.

3.Pojęcie "ewolucji traktowanej jako fakt" ma silne podłoże ideologiczne, a żadnego naukowego. Ewolucjonizmy nie poddają się falsyfikacji. Chyba jedyne argumenty, z którymi zetknęliśmy się ze strony naukowców "wierzących" w ewolucję naturalistyczną, wobec argumentów uczonych posługujących się matematyką, to: "stan aktualny (np. przy pytaniu o powstanie oka ssaka - implicite drogą ewolucji naturalnej) wskazuje, że oko istnieje, więc musieliście przyjąć jakieś (??) błędne założenia. Poprawcie założenia". Jest to rozczulająca bezradność intelektualna".
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
ODPOWIEDZ