ja chyba jestem zbyt świeżym pracownikiem
została mi jeszcze połowa decyzji do zrobienia i szczerze mówiąc nie wiem, czy dam radę do październikowej wypłaty
nie wiem co z tym fantem zrobię
na razie wertuje w tych wnioskach jak głupia a pani minister ciągle przesyła mi listy z prośba o zintensyfikowanie wydawania decyzji
masakra, czy oni naprawdę myślą, że ja z czystej złośliwości nie zrobiłam tych decyzji
nie wspominając o tym, że w mojej gminie połowa wniosków dotyczy gospodarstw rolnych, które mogłam zacząć robić dopiero od wczoraj