jak jest z opracowywaniem decyzji u Was? - Świadczenia rodzinne

[~wiki]

sama tworzę, sama sprawdzam, sama podpisuję z up. burmistrza

[~Iks]

\'Czy radca sam tworzy wam taka decyzję od podstawy prawnej po pouczenie czy sami sobie radzicie a radca tylko sprawdza, nanosi poprawki i sugeruje jakies zmiany w tresci? \'

Nie wyobrażam sobie jak radca miałby zweryfikować ponad 2500 tysiąca decyzji które wydajemy, nasz pomaga tylko w bardzo zawiłych sprawach dot. wykorzystania KPA i czasem weryfikuje podstawy prawne.

[~Kati]

u nas radca prawny tylko do spraw nietypowych, zawiłych, nauczyliśmy sobie w większości radzić sami, bo nie mamy radcy na miejscu i czekając na jego łaskę trudno dotrzymać terminu

[~Iks]

Już nie wspominam o tym, że nasz kompletnie nie zna uśr i ufa, więc do jego opinii podchodzimy dosyć ostrożnie. Tak naprawdę niewiele jest osób w tym kraju, poza pracownikami działów świadczeń które te ustawy znają dobrze. Ostatnio temat jest głośny i medialny - nie widziałem ani jednego artykułu i nie słyszałem ani jednej wypowiedzi w którym albo mieszają ŚP z ZP, albo jeszcze z ZR, albo to wszystko razem do kupy z pomocą społeczną. Znajomość wysokości świadczeń i podstawowych kryteriów przyznawania pominę litościwie milczeniem.

[~iza19]

radca jest w UG ale jak idę do niego muszę mieć opracowaną i on tylko podpisuje zgodność stosowania więc wcale nie chodzę

[~aniam]

u nas podobnie, radca ma weryfikować a nie tworzyć. Wzory mamy na lex.

[~Alicja R]

sama tworzę nikt nie sprawdza. Nie mamy radcy.

[~ania]

sami

[~zoki]

ja sama, kierowniczka nigdy mi nie pisała wzorów decyzji, od początku sama je tworzyłam ja

[~nowa2]

dobre, sama je piszę, tworzę modyfikuję - nikt nie sprawdza, Ty robisz - ty odpowiadasz za ich poprawność