no trochę jest to logiczne ale w ROPSie sprawy trwają czasem bardzo długo ( rok, dwa lub więcej lat ) więc do tego czasu co wypłacasz zasiłek rodzinny normalnie ?
\'przekazuję sprawę do ustalenia koordynacji w ROPS\'
są generalnie dwa różne przypadki.
1) Rodzinne już przyznane, babka przychodzi, że stary pojechał do Niemiec do pracy.
Występujesz z wnioskiem o ustalenie czy w przypadku rodziny X mają zastosowanie przepisy dot. koordynacji. Czekasz na odpowiedź. Działasz zgodnie z art. 23a jeśli marszałek ustali, że koordynacja zachodzi. I dopiero wtedy przekazujesz dokumenty.
2) Babka składa wniosek, w oświadczeniu pisze, że stary pracuje w Niemczech - przekazujesz od razu.
\'nie uchylam na wniosek strony dlatego\'
A to jeszcze inna kwestia - uchylasz na wniosek jak strona ma taki kaprys - nie musi podawać przyczyny.
no wł. \"były mąż\"..... kobietka po rozwodzie,,,,tworzy rodzinę z innym//// no..ale zrobię tak: uchylam wniosek ( na jej życzenie) i wysyłam do ROPSu ... kobiety nie wzywam, bo jak była to tylko wiedziała w jakim jest kraju...nic więcej.
w przypadku koordynacji nie ma znaczenia czy to obecny, były, czy też przyszły mąż - dla mnie to bzdura ale tak to jest niestety - jeśli koleś jest ojcem dziecka ma prawo do rodzinnego na nie za granicą
mam kila takich przypadków u siebie, konkubenci, byli mężowie, kobietki już dawno w związkach z innymi facetami
mam nawet przypadek gdzie konkubent pobiera ZR za granicą (Holandia) rodzinne na dziecko swojej partnerki
\'wstrzymuję jej wypłatę do czasu ustalenia koordynacji żeby później nie miała do zwrotu \'
Nie, nie wstrzymujesz jej wypłaty, bo nie ma czegoś takiego jak \'wstrzymanie wypłaty na wniosek strony\' - możesz uchylić decyzję na wniosek strony, nawet bez powodu, ale wstrzymać wypłatę możesz tylko w przypadkach określonych w art. 28 uśr. Jak strona sobie nie życzy uchylenia to płacisz do momentu gdy ROPS ustali Ci koordynację, potem działasz zgodnie z art. 23a, jeśli Marszałek uzna NP to trudno - problem strony, nie Twój. Niestety działasz wyłącznie na podstawie przepisów, a nie tak żeby było mniej roboty.