Witajcie, mam mały problem z ustaleniem dochodów (babka tak czy siak przekracza, ale odwoła się do SKO więc chciałabym uniknąć ich opinii równającej mnie z błotem.. a lubią sobie poużywać).
Pani, rozwódka, wyrokiem z 2013r zasądzone alimenty po 400zł na dwójkę dzieci (razem 800), władze rodzicielską powierza oczywiście matce. W lipcu 2015 roku sąd postanowieniem zmienia poprzedni wyrok w ten sposób, że powierza władze rodzicielską nad jednym z dzieci ojcu, matce ograniczając do ogólnego wglądu. Ani słowa o zniesieniu alimentacji, bądź podziale ponoszenia kosztów wychowania.
no i co.. w 2014r alimenty brała na dwójkę (9600) i tyle też wpisała na oświadczeniu o nieopodatkowanych.. ale biorąc pod uwagę to postanowienie zmieniające (ahh zapomniałam wspomnieć, że Pani do składu rodziny wpisuje siebie i jedno dziecko) doliczyłabym jej tylko alimenty na jedno dziecko, to które jest przy niej..
co o tym sądzicie?