Witam wszystkich, mamy Pana, który drugi raz nam się odwołał od decyzji do SKO(podjęcie pracy przez żonę - przekroczenie dochodu). W zeszłym tygodniu przyszła decyzja z SKO, uchylili decyzję przyznającą na pierwsze i drugie dziecko, a przyznali na drugie bez dochodu. Decyzja ostateczna, Panu przysługuje odwołanie do sądu w ciągu 30dni. Wcześniej nam mówił że będzie się odwoływał do skutku. Teraz my jako organ właściwy musimy odczekać te 30 dni czy Pan się znowu nie odwoła?
Wypłacać wypłacamy, a co z nienależnym od kwietnia do października, czy można już wszczynać postępowanie w sprawie NP świadczenia na pierwsze dziecko, czy lepiej poczekać, bo prawdopodobnie Pan się odwoła?
a o tym ze cos wyplacilas nienaleznego to wczesniej nie wspominalas:) ale to nie zmienia faktu,ze jesli cos jest nienalezne a decyzja uchylajaca jest juz ostateczne to zawiadamiasz strone o wszczeciu postepowania o nienaleznych i zwrocie a potem wydajesz decyzje o nienaleznych i zwrocie, od ktorej pan tez sie moze odwolac...i nie czekasz czy on zaskarzy decyzje sko czy nie zaskarzy