mój były mąż ma zadłużenie z tyt. zaliczki alim., obecnie alimenty płaci mi w całości za pośrednictwem komornika (nie korzystałam już z FA) czy jest moąliwe aby tylko dług z tyt, zaliczki egzekwował komornik a alimenty były mąż płscił mi osobiście?zawsze to mnirjsze koszty dla niego
Babo, to jest forum ogólne polskie i widzisz przecież sama, że gdyby był ktoś normalniejszy ode mnie to by się tu zaraz wymondrzył. A jeszcze odpowiedz, czy wy dzieci robilicie przez pośrednika czy samodzielnie ?
Nie ma takiej opcji w postępowaniu komorniczym, by rozdzielić alimenty tzw.bieżące od zaległych(bo FA, to niestety zaległość dla byłego męża). Jeżeli chcesz to rozdzielić, to będziesz musiała pisemnie złożyć u komornika pismo w, którym rezygnujesz(czyli wycofujesz się) z egzekucji lub jak kto woli egzekwowania na rzecz dziecka śodków finansowych. Należy dobrze rozważyć \"pójście na rękę\" byłemu ślubnemu, bo istotnie będzie tak jak mówisz, że on spłacać będzie komornikowi tylko zaległość, ale Ty nie masz żadnych gwarancji, że \"były ślubny\" nadal sumiennie będzie płacił należności bieżące na wspólne dziecko... Teraz może i płaci, bo próbuje wzbudzić w Tobie przekonanie, iż się zmienił, jest solidny i ma na względzie dobro dziecka, ale..... przecież to nie Ty doprowadziłaś do tego, że ten Fundusz Alimentacyjny pojawił się w jego kieszeni jako obciążenie! On sam(niestety) swoim zachowaniem/postępowaniem do tego doprowadził. Wniosek jest taki, że nie był skory do współpracy od samego począku, bo widać Tobie nie starczało finansów na utrzymanie dziecka skoro \"zaszłaś\" po pomoc aż do FA. Teraz on szuka pomocy u Ciebie? To informacja i rada wynikająca z mojego własnego doświadczenia. Decyzja jest tylko i wyłącznie Twoja,
bo to był Twój mąż i to Ty powinnaś wiedzieć: na ile i czy w ogóle można jemu zaufać? Musisz wszystko brać pod uwagę.
Uściślając odp. na Twoje zapytanie => wszelkie informacje na temat nurtującego Cię problemu, a raczej jego rozwiązania
są u pracowników kancelarii komorniczej, która prowadzi egzekucję alimentów na rzecz Twojego dziecka. Zawsze tam pytaj. Powinni bez żadnej łaski udzielić Ci odpowiedzi, ale przedstawiając problem zawsze pytaj o \"plusy\" i \"minusy\" danego tematu (czy posunięcia). Informacje oraz sugestie, które przekazać chciałam Tobie pochodzą z kancelarii komorniczej, która zajmuje się egzekucją alimentów dla mojego syna. Temat był w moim przypadku identyczny. Niestety swoje pytanie skierowałaś na niewłaściwe forum.....
bo tutaj zaglądają ( z tego co zdążyłam zauważyć) w większości \"urzędasy\" co zajmują stołki po znajomości, nie potrafią czytać dokumentów urzędowych z którymi pracują, bo nie mają pojęcia o tym co robią.... gdyż nie znają życia! Grunt, że mają mgr (albo licencjat) przed nazwiskiem... zastanawiam się kto \"daje im te matury\" ? To rzenujące by przedstawiciel ineligencji(rzekomo)nie potrafił posługiwać się językiem ojczystym, który jest również językiem urzędowym(jakby co!). Odpowiedzi na swoje pytanie powinnaś była szukać (wydaje mi się) na portalach bardziej prawniczych lub komorniczych, ale i tak powodzenia życzę przy podejmowaniu decyzji... oby słusznej i trafnej. pozdrawiam