Może napisze jak to u mnie wygląda...
Mam konto prywatnie na pue- zus. Pracodawca dał mi uprawnienie do pobierania wysyłania wniosków i od tego czasu jak coś robię związanego z praca to wybieram odpowiedni kontekst czyli GOPS.
Wszystko było super na samym poczatku bo odpowiedz była najdalej kolejnego dnia po wysłaniu wniosku. Teraz system przypisuje czas na odpowiedz miesiąc ( :/) i trzeba troszkę poczekać. Jak nie ma odp. do 2 tygodni to dzwonię do mojego oddziału ZUS ( jestem z wielkopolski) gdzie mi sprawdzają do kogo ten wniosek wpłynął ( w Szczecinie bo oni odpowiadają) mam podany nr tel. do tej osoby i dzwonie ładnie poprosić o odpowiedz na już
Super sprawa te wniosku Ok-WUD tylko troszkę jeszcze nie dopracowane...
ja wysyłam przez GOPSowski, kolezanka jest podłaczona z OPS do słuzbowego dała mi login i hasło i wysłałam:) teraz czekam... najwyżej zrobie jak marba i zadzwonei do nich po 2 tygodniach
"To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia..."
A ta koleżanka z konta której to wysyłałaś ma takie upowaznienie do wystepowania sprawach świadczęń rodzinnych? Wiem ze nam kierownik dawał takie upoważnienia do ZUS bo inaczej nie mogłybyśmy pozyskiwac tych danych. No ale byc może to sa jakies wewnętrzne regulacje naszego odziału ZUS, wszystko możliwe
a w naszych programach nie mogą być takie zakładki zeby pobierać te dane jak normalnie ze zusu czy z urzędu skarbowego a nie jakieś wielkie ceregiele konta jezdzic do zus uwierzytelniać
Witam, niestety program ten chodź działa to tylko w teorii, ja czekam na odpowiedź od 2 stycznia i do tej pory nic, po rozmowie z Panią stwierdziła, że zapytania dotyczące świadczeń rodzinnych są filtrowane i trafiają do kolejki, w której do 30 dni się czeka na odpowiedź (lepiej trochę z Pomocą, bo tam na podstawie art. 105 muszą w ciągu 7 dni), jest bardzo dużo problemów technicznych w tą platformą, dlatego radze uzbroić się w cierpliwość i często sprawdzać czy wszystko w porządku.