Mam dłużnika, który od lat przebywa za granicą, do Polski przyjeżdża kilka razy w roku. Co roku otrzymuję wniosek z OWW o podjęcie działań. Do tej pory miałam "farta", bo wnioski przychodziły w okolicach Bożego Narodzenia, kiedy Pan akurat był w kraju u rodziny i przychodził pisząc oświadczenie, że od X lat na stałe mieszka w Szwajcarii, a ja pisałam do OWW informację, że w związku z tym, że nie zamieszkuje na terenie mojej gminy, nie jestem OWD. W tym roku jednak wniosek przyszedł późno, wezwanie poszło, Pan nie przyszedł, więc wszczęłam postępowanie w sprawie uznania go za uchylającego się. Zbiegiem okoliczności Pan akurat był w kraju, odebrał zawiadomienie, przyszedł i napisał to samo oświadczenie co zawsze.
Teraz zastanawiam się czy powinnam wydać decyzję o uznaniu go za uchylającego się czy wydać decyzję o umorzeniu postępowania wszczętego zawiadomieniem o wszczęciu postępowania z urzędu w sprawie uznania Pana za dłużnika uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych? Jeśli druga opcja to w uzasadnieniu mogę napisać, iż w związku z tym, że dłużnik przebywa za granicą i nie jestem OWD w myśl art. 105 kpa należało umorzyć postępowanie w sprawie uznania za dłużnika alimentacyjnego uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych?
Z zaświadczenia Komornika o dokonanych wpłatach wynika, że ostatnio wpłacił jakieś grosze pod koniec 2014 roku.