u mnie decyzje pobierać musza sami petenci za 2 tygodnie po złożonym wniosku, ze względów oszczędnościowych, dopiero jak nie przyjdą przekazujemy resztę gońcom. Oczywiście odmowy idą poczta.
wiec szefowa kazała nam do każdej decyzji wpisać art. 108 kpa. aby nie było problemów z terminem wypłat . Bo nie można komuś wypłacić póki nie odbierze decyzji.
Jak to u państwa wygląda ? czy będzie to zarzut ze do każdej wpisujemy 108 ?
Jakie Wy macie rozwiązania ? Proszę o pomoc.