Klient nie posiada własnego konta. - Pomoc społeczna (forum ogólne)

[Mirabelka]

Poprosiłam klienta (żyje tylko ze stałego) o wyciąg z konta z ostatniego miesiąca. Chciałam ogólnie sprawdzić, co mu tam wpływa. Odmówił, bo to nie jego konto, tylko użycza go od swojego brata. Tłumaczy, że po co ma płacić za własne konto, skoro brat mu swoje użyczył. trochę mnie zatkało w tej sytuacji i nie wiedziałam, co mu powiedzieć i zmieniłam temat. A co w tej sytuacji?

[Przyjaciółka]

Dziwna sytuacja.
U nas mamy osoby starsze bez konta, stały odbierają w kasie, ew na konto współmałżonka, ale to są osoby które sobie nie radzą z obsługą bankomatu, lub osoby tzw "niereformowalne" .
Nie zdarzyło się nam, aby ktoś podał konto brata czy kogoś innego, wg mnie to jest niedopuszczalne (mogę być w błędzie). Są banki, w których konta są darmowe, nawet dla niewielkich dochodów, wystarczy popytać.

My stosujemy zasadę, że klient musi przynieść dokument z nr konta i jego imieniem nazwiskiem, np potwierdzenie otwarcia rachunku, ostatecznie wyciąg. Musimy wiedzieć że to jego konto, inaczej nie wiadomo komu wpłacamy.

Są banki, w których konta są darmowe, nawet dla niewielkich dochodów, wystarczy popytać.

Jeśli chodzi o wykaz, teoretycznie możemy o to poprosić, ale tylko w uzasadnionych przypadkach. Musisz podać podstawę na piśmie najlepiej dlaczego i na jakiej podstawie o to prosisz. Inaczej taki klient może Ci odmówić. Musimy działać w oparciu o przepisy.
Jeśli faktycznie to konto brata, to wg mnie nie możesz o to prosić.

Należy wyjaśnić z klientem, dlaczego korzysta z konta brata, dlaczego od samego początku o tym was nie poinformował. Niech założy konto w banku, gdzie jest darmowa obsługa, albo odbiera w kasie.

[Akcydens]

Absolutnie nie ma znaczenia z jakiego konta korzysta, gdyby chciał to mógłby podać nawet konto księdza, nic nam do tego, skoro ma taką wolę, żeby wpływały pieniądze na konto brata to proszę bardzo, księgowa niech tylko w tytule przelewu pisze jego nazwisko i już. Nie bądźcie nadgorliwi.